Tajny dokument z „Pentagon Leaks” wskazuje, że amerykańska agencja wywiadowcza szpiegowała niemieckie ministerstwo obrony – informują niemieckie media.

Dokument, o którym piszą tygodnik „Die Zeit” oraz magazyn polityczny ARD „Kontraste”, pochodzi z tak zwanych „Pentagon Leaks”. To zestaw raportów amerykańskiego wywiadu krążących w internecie i opublikowanych przypuszczalnie przez 21-letniego członka Gwardii Narodowej USA – zwraca uwagę portal Deutsche Welle w piątek.

„Niemieckie Ministerstwo Obrony odrzuca głębszą współpracę z Chińską Republiką Ludową, dopóki Chiny  nie staną się bardziej przejrzyste” – brzmi nagłówek krótkiego raportu, pochodzącego prawdopodobnie z amerykańskiej agencji wywiadowczej.

Informacje „Kontraste i „Die Zeit” sugerują, że sprawa rzekomego szpiegostwa zajmuje obecnie niemieckie organy bezpieczeństwa.

„Sensacyjna jest nie tyle treść dokumentu, co fakt, że USA najwyraźniej nadal szpiegują niemiecki rząd. Już w 2013 roku w kontekście ‘afery NSA’ stało się wiadome, że USA podsłuchiwały i podsłuchują na dużą skalę w Niemczech” – podkreśla z kolei tagesschau.de.

Zobacz także: Media: USA szpiegowały Zełenskiego

Niemieckie media uważają, że do szpiegostwa mogło dojść poprzez przechwycenie wiadomości e-mail lub poprzez włamanie do systemów informatycznych Ministerstwa Obrony.

W raporcie opisano m.in. spotkanie przedstawicieli Federalnego Ministerstwa Obrony z delegacją chińskich sił zbrojnych. Rozmowy dotyczyły wojny na Ukrainie, napięć w sprawie Tajwanu oraz wsparcia militarnego dla Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Dokument sugeruje, że Niemcy byli świadomi, że Chińczycy, w obliczu zwiększonej presji politycznej ze strony USA, prowadzą „ofensywę wdzięku”.

„To jest istotna sprawa i obowiązuje wypowiedź pani Merkel: podsłuchiwanie między przyjaciółmi jest niedopuszczalne” – uważa Konstantin von Notz, członek grupy Zielonych ds. polityki wewnętrznej. Jego zdaniem najpierw należy porozmawiać z Amerykanami i wyjaśnić, jak mogło dojść do rzekomego szpiegostwa.

Zobacz także: Media: Amerykanie podsłuchiwali Merkel, a pomagać im mieli Duńczycy

dw.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply