Władze Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przedstawiły oficjalne hasło i plakat tegorocznego wydarzenia.
Wers pochodzący z „Hymnu Młodych” – „Wielkiej Polski moc to my” – jest hasłem tegorocznego Marszu Niepodległości – przekazał w poniedziałek prezes Stow. MN Bartosz Malewski.
„Hymn Młodych” to oficjalny hymn Młodzieży Wszechpolskiej, a autorem słów do tej pieśni jest Jan Kasprowicz.
Hasło tegorocznego Marszu Niepodległości – Wielkiej Polski Moc to My 🇵🇱
Tylko MY, pokolenie Marszu Niepodległości możemy odwrócić bieg historii naszej Ojczyzny ku upadkowi! Tylko MY możemy przebudzić Polskę. Dziś wiemy jedno – przebudzenie albo śmierć! I to MY przebudzimy Polskę… pic.twitter.com/eCFYSrcioc
— Młodzież Wszechpolska (@MWszechpolska) October 28, 2024
„Każdy jest zaproszony. W Marszu Niepodległości może uczestniczyć każdy, kto po prostu utożsamia się z wartościami i celami, które co roku podnosimy” – oświadczył Malewski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
„Nie ma wielkiej Polski, jeżeli Polska będzie w jakimś najmniejszy calu niesuwerenna, niepodległa” – mówił.
Jak wskazał, „słowa 'Wielkiej Polski moc to my’ to hasło historyczne, ale też swego rodzaju postulat społeczny, kulturowy, gospodarczy, polityczny. Zwracamy uwagę na kluczowe kwestie, czyli niepodległość i suwerenność”.
W poniedziałek zaprezentowano też plakat tegorocznego wydarzenia.
Plakat tegorocznego #MarszNiepodleglosci i hasło #WielkiejPolskiMocToMY ❗
Jeszcze 2 tygodnie do największej patriotycznej manifestacji w Europie 😍 pic.twitter.com/zoQGaYbJeA
— Marcin Kowalski (@M_Kowalski__) October 28, 2024
Tegoroczny Marsz Niepodległości przejdzie dotychczasową trasą między rondem Dmowskiego a Stadionem Narodowym.
W ubiegłym tygodniu prezydent Warszawy wydał zgodę, aby Marsz Niepodległości przeszedł ulicami Warszawy jako legalne zgromadzenie. Wcześniej warszawski ratusz odmówił wydania pozwoleń na zorganizowanie 11 listopada zgromadzeń na trasie od ronda Dmowskiego do Stadionu Narodowego.
Jak informowaliśmy, powodem początkowego nieudzielenia pozwolenia miały być wówczas „błędy formalne” w włożonym wniosku. Miasto argumentowało również, że otrzymało kilka zgłoszeń o organizację Marszu Niepodległości i nie było wstanie ustalić, które z nich jest prawdziwe.
Na początku września policja siłowo wkroczyła do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości pod pozorem śledztwa w sprawie wykrzykiwania gróźb karalnych, które miały rzekomo paść na marszu w 2018 roku.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!