Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, powiedział w piątek, że Rosja nie zdecydowała się na dostawy systemu obrony przeciwlotniczej S-300 Damaszkowi.

Informacje o dostawach S-300 pojawiły się pod koniec kwietnia. Jednak w wywiadzie dla dziennika “Izwiestia”, Władimir Kozin, doradca prezydenta Władimira Putina ds. współpracy wojskowej i technicznej powiedział, że Rosja nie dostarczy Syrii systemów rakietowych S-300 i dotychczas nie prowadzono rozmów na ten temat. Pieskow oświadczył, że “czymś absolutnie niepoprawnym jest wiązanie [słów Kozina] z wizytą Netanjahu, ponieważ rozmowa została przeprowadzona przed wizytą Netanjahu”. Premier Izraela Benjamin Netanjahu 9 maja przebywał z wizytą w Moskwie, w trakcie której wziął udział w corocznej Paradzie Zwycięstwa. Z Władimirem Putinem omawiał kwestia związane z obecności sił irańskich w Syrii.

Pieskow dodał, że syryjska armia “ma wszystko, czego potrzebuje” do skutecznej obrony kraju.

Izraelski minister obrony, Avigdor Lieberman, ostrzegł, że rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej dostarczone Syrii mogą stać się celem dla izraelskiego lotnictwa.”Jedno powinno być jasne – jeśli będzie ostrzeliwał nasze samoloty, zniszczymy go. Dla nas ważne jest to, że systemy obrony, które Rosjanie przenoszą do Syrii, nie są używane przeciwko nam. Jeśli zostaną użyte przeciwko nam, będziemy działać przeciwko nim” – powiedział Lieberman pod koniec kwietnia.

Kresy.pl / TASS

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply