Eliezer Gurary, wybrany w ubiegłym roku na Naczelnego Rabina Krakowa w jednym z wywiadów odniósł się w krytycznych słowach do ludzi nie będących żydami. W jego opinii wszyscy z nich są antysemitami.
Oburzające słowa padły w rozmowie z portalem Arutz7. Była ona przeprowadzana w języku hebrajskim, a Gurary właśnie ten fakt bierze na swoją obronę. Twierdzi, że zostały one fatalnie przetłumaczone, a on twierdził, że “W każdym miejscu na świecie, w którym mieszkają Żydzi są też ludzie, którzy nie lubią Żydów.”
Co ciekawe od słów stanowczo odcina się Stowarzyszenie Rabinów w Polsce. Uważają je za bezpodstawne i godzące w ich prace na rzecz walki z uprzedzeniami wobec Żydów”.
co tu komentować…..wyszło szydło z worka……poprostu nienawidzą nas…i czasami i się wypsnie…prawda z ust żydowskich
Ja myślę że chyba “antysemityzm” jest to dobry geszeft, zarabiają na nim medialnie i finansowo. Przy okazji alienują się z danego społeczeństwa, spajając swoich wyznawców w zastraszoną grupę, bojącą się społeczeństwa. Bardzo chciałbym doczekać czasu, kiedy pod adresem danej osoby ( a jest ich parę ) powiem że jest głupia czy też podła… ). I w odpowiedzi nie usłyszę wrzasku “Ty antysemito” tylko pytanie: “A po czym Pan tak sądzi”. Słowo antysemita nie powinno być kluczem zamykającym każdą dyskusję czy interes ze wskazaniem jako zwycięzcy na autora takiego określenia. Może zacznie się coś zmieniać, znikną mafie ryczące “Ty Żydu!!!” czy też “Ty antysemito!!!”. Nastąpi dbanie o wspólny interes narodowy. “Interes narodowy” – pojęcie wprowadzone do programu działań społecznych przez PIS !!.