Niemal dwie trzecie badanych uważa, że rząd słusznie likwiduje świadczenie dla osób, które przyjęły Ukraińców – pokazują wyniki sondażu IBRiS dla Rzeczpospolitej.
Chodzi o świadczenie w wysokości 40 zł za osobę dziennie. Od 1 lipca rząd przestanie wypłacać specjalną gratyfikację dla tych, którzy przyjęli uchodźców z Ukrainy. Opublikowane w poniedziałek wyniki sondażu IBRiS dla Rzeczpospolitej pokazują, że większość ankietowanych ocenia decyzję rządu pozytywnie – łącznie 63,4 proc. z nich twierdzi, że to „zdecydowanie dobrze” lub „raczej dobrze”. Co trzeci ankietowany jest przeciwnego zdania. Zdecydowanie krytycznych głosów jest 11,6 proc.
Większe poparcie dla likwidacji świadczenia wyrażają zwolennicy Zjednoczonej Prawicy niż opozycji. Likwidacja świadczenia ma więcej zwolenników wśród kobiet niż mężczyzn. Największe poparcie dla decyzji rządu jest wśród seniorów, najmniejsze wśród młodych.
Wypłaty pieniędzy zostały uruchomione 30 kwietnia. Osobom, które przyjęły Ukraińców, przysługiwało specjalne świadczenie pieniężne wynoszące 40 zł dziennie na jedną osobę. Odpowiednie przepisy zawarto w art. 13 ustawy z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (Dz.U. z 2022 r. poz. 583 ze zm.; dalej: specustawa).
System jednak błyskawicznie się zatkał. Zwracaliśmy uwagę, że część osób, które zakwaterowały uchodźców z Ukrainy, już wcześniej nie dostało przewidzianych środków. Powodem był fakt, że niektórzy Ukraińcy nie mają numeru PESEL. Problem dotyczył zwłaszcza tych osób, które gościły u siebie uchodźców w pierwszych tygodniach po wybuchu wojny.
[kresy_casul]
Pod koniec maja wiceszef MSWiA i pełnomocnik rządu ds. ukraińskich uchodźców Paweł Szefernaker oświadczył, że wypłata świadczenia w wysokości 40 zł za noc nie będzie przez rząd w ogóle przedłużona. „Jesteśmy przekonani, że wiele osób jest w stanie się usamodzielnić” – powiedział.
Świadczenia zostaną przedłużone tylko w niektórych przypadkach, np. osobom niepełnosprawnym czy kobietom w ciąży.
rp.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!