W czwartek granicę Polski i Białorusi próbowało nielegalnie przekroczyć 21 osób. Cudzoziemcy w grupach od 4 do 9 osób nielegalnie przekraczali granicę przecinając concertinę. Wszyscy zostali zatrzymani. To obywatele Jemenu, Egiptu, Libanu, Iraku.

Jak poinformowała straż graniczna, w czwartek granicę Polski i Białorusi próbowało nielegalnie przekroczyć 21 osób. Cudzoziemcy w grupach od 4 do 9 osób nielegalnie przekraczali granicę przecinając concertinę. Wszyscy zostali zatrzymani. To obywatele Jemenu, Egiptu, Libanu, Iraku.

W środę granicę Polski i Białorusi próbowały przekroczyć 22 osoby. W czwartek około godziny 3:00 dziewięciu obywateli Iraku przy wsparciu białoruskich służb siłowo forsowało granicę.

Ruszyła budowa bariery na granicy polsko-białoruskiej. Dzisiaj Straż Graniczna przekazała place pod budowę wykonawcom. To największa inwestycja budowlana w historii Straży Granicznej. Długość bariery to 186 km, koszt jej budowy – 1,6 mld zł – podała SG we wtorkowym komunikacie. Opublikowała także nagranie, które przedstawia rozpoczęcie prac.

Wcześniej Straż Graniczna informowała, że rozpoczęcie prac jest planowane na wtorek 25 stycznia br.

Przypomnijmy, że w październiku 2021 roku rząd przyjął projekt ustawy ws. budowy zapory na granicy z Białorusią. Zakładał on stworzenie solidnej, wysokiej zapory, wyposażonej m.in. w system monitoringu oraz detekcji ruchu. Skutki finansowe związane z budową bariery oszacowano na 1,615 mld złotych, w tym 1,5 mld na budowę fizycznej bariery oraz 115 mln zł na urządzenia techniczne (perymetria). Ustawa weszła w życie z końcem października ubiegłego roku. Na jej mocy powołano pełnomocnika do spraw budowy zapory oraz zespół do spraw przygotowania realizacji zabezpieczenia granicy państwowej. Zakończenie budowy muru wstępnie zaplanowano na czerwiec br.

W styczniu br. szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch zwracał uwagę, że strona białoruska może wykorzystać okres budowy granicznego muru do przeprowadzania kolejnych prowokacji.

Kryzys migracyjny na polsko-białoruskiej granicy został sztucznie wywołany przez białoruskie władze.

Straż Graniczna poinformowała w środę, że w nocy żołnierze białoruscy kilkukrotnie na widok polskich patroli strzelali z długiej broni. Zdarzenia miały miejsce na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Czeremsze.

Zobacz także: SG: kolejna prowokacja białoruskich służb – uszkodziły swoje godło państwowe [+VIDEO]

Informowaliśmy, że we wtorek Białoruś zagroziła Polsce użyciem broni bez ostrzeżenia. Szef służby pogranicznej Białorusi zarzucił stronie polskiej “plany porwania białoruskiego pogranicznika”. “Kiedy otrzymałem informację, że polscy funkcjonariusze planują, prawdopodobnie, porwać białoruskiego pogranicznika, dałem polecenie: bez ostrzeżenia, natychmiast używać broni. Chcę oświadczyć: jeśli tylko gdzieś będzie zagrożenie dla życia i bezpieczeństwa białoruskiego pogranicznika na granicy, który wypełnia zadania na swoim terytorium, tam będzie użyta broń bez ostrzeżenia” – powiedział.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W niedzielę grupa cudzoziemców przy wsparciu białoruskich służb, siłowo forsowała granicę polsko-białoruską. W polskich mundurowych rzucano kamieniami, został uszkodzony pojazd służbowy Straży Granicznej. Zdarzenie miało miejsce na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Czeremsze.

Zobacz także: Migranci masowo uciekają spod opieki aktywistów

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply