Katastrofa samolotu DHL w Wilnie. Szefowa MSZ Niemiec nie wyklucza “ataku hybrydowego”

Musimy zadać sobie pytanie, czy był to wypadek, czy też – jak w zeszłym tygodniu – atak hybrydowy – oświadczyła szefowa MSZ Niemiec, odnosząc się do katastrofy wyczarterowanego przez niemiecki DHL samolotu transportowego w Wilnie.

Samolot transportowy Boeing 737 rozbił się w pobliżu lotniska w Wilnie w poniedziałek wczesnym rankiem. Doszło do widocznej z daleka eksplozji jednak większa część członków załogi uratowała się. Był to samolot transportowy wyczarterowany przez niemiecki DHL. Rozbity samolot należał do hiszpańskiej firmy lotniczej Swift Air i był wykorzystywany do transportu przesyłek. Wystartował z niemieckiego miasta Lipsk.

Do sprawy odniosła się we wtorek szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock. Wyraziła opinię, że katastrofa nie musiała być wypadkiem, ale atakiem hybrydowym.

“Musimy zadać sobie (…) poważne pytanie, czy był to wypadek, czy też – jak w zeszłym tygodniu – atak hybrydowy” – powiedziała, odnosząc się do przecięcia podmorskich kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego z początku ubiegłego tygodnia.

“To pokazuje, w jakich niestabilnych czasach żyjemy w środku Europy” – dodała szefowa niemieckiej dyplomacji.

Finlandia i Niemcy prowadzą śledztwo w sprawie uszkodzonego podmorskiego kabla przesyłu danych, biegnącego między tymi dwoma krajami na dnie Morza Bałtyckiego. Podwodny kabel telekomunikacyjny, który biegnie między Helsinkami a Rostockiem, przestał działać w ubiegły poniedziałek. Wcześniej uszkodzony został kabel komunikacyjny między Litwą a Szwecją.

Czytaj także: Według MSW Finlandii Rosja stosuje akty sabotażu i dywersji

euronews.com / Kresy.pl