Kantar: duży spadek poparcia dla Dudy, rosną notowania Hołowni i Bosaka [SONDAŻ]

Nowy sondaż Kantar pokazuje, że w porównaniu z badaniem z kwietnia br. poparcie dla prezydenta Andrzeja Dudy spadło aż o 20 pkt. proc. Duży wzrost poparcia odnotował Szymon Hołownia.

Według najnowszego, przeprowadzonego w maju przez Kantar sondażu, na urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę chciałoby obecnie głosował 39 proc. badanych. To aż o 20 pkt. proc. mniej, niż w podobnym badaniu przeprowadzonym w kwietniu br.

Na drugim miejscu znalazł się nowy kandydat Koalicji Obywatelskiej, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który mógłby liczyć na głos 18 proc. ankietowanych. Trzecie miejsce zajął były prezenter TVN Szymon Hołownia, z poparciem 15 proc. respondentów (wzrost o 8 pkt. proc.).

Kolejne miejsca zajęli: poseł Konfederacji Krzysztof Bosak (8 proc.; wzrost o 3 pkt. proc.), lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz (3 proc.; spadek o 4 pkt. proc.), europoseł Lewicy Robert Biedroń (2 proc.; spadek o 3 pkt. proc.) oraz były poseł Marek Jakubiak (2 proc.).

1 proc. ankietowanych Polaków zadeklarowało wybór innego kandydata, natomiast 12 proc. badanych nie ma jeszcze sprecyzowanych preferencji wyborczych.

Komentując te wyniki Urszula Krassowska z Kantaru powiedziała, że należy podkreślić znaczący spadek notowań prezydenta Dudy, na którego miesiąc tego chciało głosować 59 proc. badanych. Jej zdaniem, na tę zmianę mogła wpłynąć m.in. zmiana terminu wyborów. Wcześniej, w przypadku wyborów korespondencyjnych 10 maja tego roku, „zmobilizowany był najbardziej elektorat obecnego prezydenta”, natomiast teraz późniejszy termin głosowania bardziej zachęca Polaków do głosowania.

Badanie pokazało, że ponad trzy czwarte (78 proc.) respondentów wyraża chęć udziału w wyborach prezydenckich, z czego ponad połowa (52 proc.) jest tego pewna. To łącznie o 31 pkt. proc. więcej, niż poprzednio. 4 proc. ankietowanych nie wie jeszcze, czy weźmie udział w wyborach prezydenckich. Z kolei liczba respondentów negatywnie nastawionych do wyborów spadła o 29 punktów procentowych.

Ponadto, Kantar przeprowadził badanie wariantów dotyczących potencjalnej II tury wyborów, do której na pewno wszedłby obecny prezydent. Gdyby spotkał się z Rafałem Trzaskowskim, to mógłby liczyć na poparcie 48 proc. badanych, a kandydat KO na 41 proc. 7 proc. respondentów nie wiedziałoby, na kogo oddać głos, a 4 proc. wyborców nie wzięłoby udziału w wyborach.

W wariancie, w którym Duda zmierzyłby się z Szymonem Hołownią, na tego pierwszego zagłosowałoby 47 proc. wyborców, a na Szymona Hołownię – 45 proc. 6 proc. nie wiedziałoby, na kogo oddać swój głos, a 2 proc. odmówiłoby udziału w wyborach.

Gdyby do drugiej tury wszedł Robert Biedroń, urzędujący prezydent mógłby liczyć na poparcie 52 proc. respondentów, a europoseł Lewicy na 35 proc. 8 proc. głosujących nie potrafiłoby podjąć decyzji, a 5 proc. powstrzymałoby się od udziału w wyborach. Natomiast w wariancie z udziałem Kosiniaka-Kamysza, Andrzeja Dudę poparłoby 50 proc. ankietowanych, a lidera PSL – 39 proc. Niezdecydowani to 7 procent, a 4 proc. nie poszłoby głosować.

Badanie przeprowadzono od 18 do 19 maja na reprezentatywnej próbie 956 mieszkańców Polski w wieku powyżej 18 lat. Ze względu na epidemię metoda przeprowadzenia badania uległa zmianie na wywiady telefoniczne wspierane komputerowo.

Czytaj także: Sondaż dla wPolityce.pl: duży spadek notowań Dudy, II tura coraz bardziej realna

PAP / interia.pl / Kresy.pl