Testy nowego prototypowego umundurowania, kamizelek balistyczno-taktycznych i hełmów rozpoczną się jesienią. Agencja Uzbrojenia pokazała też pierwsze zdjęcie przedstawiające wzór kamuflażu jak i sam sprzęt.
We wtorek w nocy Senat USA przegłosował ustawę o pomocy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu. Pakiet ma łączną wartość 95 mld dolarów, z czego 61 mld przypadnie Ukrainie. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta, który zapowiedział, że podpisze ją niezwłocznie w środę.
W sobotę Izba Reprezentantów Kongresu USA zatwierdziła pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, wart 60,8 mld dolarów. "Za" głosowało 311 kongresmenów, a 112 było "przeciw". W przypadku Partii Republikańskiej, pakiet poparło tylko 101 z nich, podczas gdy 112 było przeciw. Następnie ustawa trafiła do Senatu USA, gdzie przyjęto ją we wtorek w nocy stosunkiem głosów 79-18. Uzyskała więc poparcie większości senatorów obydwu partii.
Pakiet trafi teraz na biurko prezydenta USA Joe Bidena, który zapowiedział, że podpisze ją w środę. Ma też ogłosić zawartość kolejnego pakietu dla Ukrainy.
52-letni obywatel Kazachstanu został skazany na ograniczenia wolności za zamieszczenie nagrania sprzętu wojskowego i sugerowanie, że jest on kierowany w związku ze starciem strażników granicznych jego państwa i Rosji.
Proces odbywał się w Kustanaju, stolicy północnego obwodu Kazachstanu graniczącego z Rosją. Etniczni Rosjanie stanowią 40,9 proc. mieszkańców regionu minimalnie przewyższając liczebnością etnicznych Kazachów. Skazany to mieszkaniec tego miasta. We wrześniu 2023 r. nagrał konwój pojazdów kazachstańskihc sił zbrojnych, informując, że podąża on na granicę. „To jest w Kustanaju, przy trasie Fiodorowskiej. Na granicy Kazachstanu doszło do konfliktu pomiędzy funkcjonariuszami straży granicznej w Karabałyku. Mówią, że strona rosyjska coś zrobiła, albo strzeliła... No to tam jadą. Horror, w Kustanaju zaczęła się wojna” – mężczyzna dodał taki komentarz do nagrania.
Skazany umieścił takie nagranie wraz ze swoimi komentarzami na czacie grupowym WhatsApp, inny użytkownik umieścił je później na serwisie YouTube, jak opisał w środę portal Fergana.
Administracja prezydent Mołdawii Mai Sandu skomentowała konferencja moławskich partii opozycyjnych w Moskwie, które postanowiły utworzyć wspólny blok przed wyborami.
Zgromadzenie działaczy partii opozycyjnych oraz przywódców autonomicznego regionu Gagauzji w jednym z moskiewskich hoteli uchwaliło w niedzielę zawiązanie bloku wyborczego, który ma pomóc zapobiec reelekcji na stanowisko prezydenta Mołdawii obecnej głowy państwa, zdecydowanie prozachodniej liberałki, Mai Sandu. Jej administracja ostro skomentowała moskiewski kongres, jak przytoczył w poniedziałek portal Newsmaker.
„Grupa przestępcza zebrała się 1,5 tys. km od Mołdawii, aby poprowadzić Mołdawię do „zwycięstwa”. I nie, nie mówimy o samochodzie Pobieda, ponieważ Mołdawianie wolą modele europejskie - Skodę, Mercedesa i Renault. Nie mówili ani słowa po rumuńsku, ani nawet po mołdawsku, jak nazywają ten język. Przedstawili się jako słudzy kremlowskiego reżimu, ukłonili się i oświadczyli, że przy pierwszej nadarzającej się okazji sprawią, że Mołdawia się ukłoni, czyli przy pierwszym „zwycięstwie”. Mołdawianie pokazali, że są mądrym narodem i nie pozwolą, aby jakiś bandyta przejął nasz kraj i rzucił go na kolana” – napisał Balutel.
Najwyższy urzędnik izraelskiego wywiadu wojskowego ogłosił w poniedziałek swoją rezygnację. Jako
powód podał nieprzygotowanie armii na atak Hamasu z 7 października.
Generał dywizji Aharon Haliwa, szef Zarządu Wywiadu Wojskowego Izraela (Amanu), ustąpi ze stanowiska
po wyznaczeniu zastępcy, oznajmiła w poniedziałek izraelska armia, której oświadczenie zacytował "Times of Israel". Posunięcie to zostało uzgodnione z szefem sztabu sił zbrojnych Izraela,
generałem broni Herzim Halewim i zatwierdzone przez izraelskiego ministra obrony Joawa Galanta. Gazeta podkreśla, że tym samym sześć miesięcy po palestyńskim ataku następuje pierwsza dymysja
związana z nieprzygotowaniem Izraela do odparcia tegoż ataku.
„Teraz, ponad pół roku później, wraz z rozpoczęciem [wewnętrznego] śledztwa, składam rezygnację” – Haliwa napisał w opublikowanym w poniedziałek liście, w którym powtórzył również, że wywiadowi wojskowemu pod jego przewodnictwem nie udało się prawidłowo "wykonać naszej misji”.
34-letni obywatel Azerbejdżanu handlował bez zezwolenia truskawkami w centrum Warszawy. Groził strażnikom miejskim, którzy podjęli wobec niego interwencję, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle", dodając, że "zna ludzi, którzy zajmują się takimi sprawami". W związku z groźbami karalnymi został zatrzymany przez policję.
Do zdarzenia doszło w niedzielę na Placu Defilad w Warszawie. Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego podjęli interwencję wobec mężczyzny, który na Placu Defilad sprzedawał truskawki. 34-letni obywatel Azerbejdżanu handlował bez zezwolenia.
Pomimo wcześniejszych upomnień, że powinien zarejestrować swoją działalność i uzyskać pozwolenie z gminy, mężczyzna tego nie zrobił. Mundurowi podjęli więc decyzję o skierowaniu sprawy do sądu, a zajęty towar miał być zdeponowany w chłodni.
W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa Konfederacji z udziałem wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka. Partia sprzeciwia się pomysłowi przyjmowania do policji obcokrajowców. (more…)
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!