We wtorek w Białym Domu Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Bahrajn podpisały porozumienie o normalizacji stosunków z Izraelem.
We wtorek przedstawiciele Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bahrajnu podpisali porozumienie o normalizacji stosunków z Izraelem – podaje “CNN”. Gospodarzem ceremonii był prezydent USA Donald Trump.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu nazwał ten dzień “punktem zwrotnym historii, nowym świtem pokoju”.
Podpisane zostały trzy dokumenty: pierwszy – pomiędzy USA, Izraelem i ZEA, drugi – pomiędzy USA, Izraelem i Bahrajnem, a także trzeci o nazwie “układy Abrahama” (podpisy złożyli pod nim przedstawiciele wszystkich stron).
W ten sposób ZEA i Bahrajn dołączyły do Egiptu i Jordanii, które jako jedyne wśród państw arabskich posiadają porozumienia pokojowe z Izraelem.
Umowy zakładają wzajemne otwarcie ambasad, a także współpracę gospodarczą.
Zjednoczone Emiraty Arabskie i Bahrajn są, podobnie jak Izrael, bliskimi sojusznikami Stanów Zjednoczonych. W obydwu państwach stacjonują znaczące siły USA. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych wysłały myśliwce F-35 do bazy lotniczej w Abu Zabi, podczas gdy Piąta Flota Marynarki Wojennej i Centralne Dowództwo znajdują się w Bahrajnie. Porozumienie posiada więc także znaczący wymiar militarny.
Zobacz także: Izraelskie media: ZEA zgodziły się na umowę z Izraelem w zamian za F-35 od USA. Netanjahu zaprzecza
Władze ZEA liczą także, że umowa umożliwi zakup amerykańskich myśliwców F-35.
Umowa budzi sprzeciw strony palestyńskiej.
Dokumenty w imieniu USA podpisał prezydent Donald Trump. Stronę izraelską reprezentował premier Benjamin Netanjahu. Na czele delegacji ZEA i Bahrajnu stali szefowie dyplomacji tych państw.
Zobacz także: Izraelskie lotnictwo zaatakowało cele w Strefie Gazy. Wcześniej doszło do rakietowego ostrzału terytorium Izraela
edition.cnn.com / youtube.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!