Indie stoją po stronie Putina

Od początku wojny rosyjsko-ukraińskiej, rząd Indii i dużą część Hindusów zdecydowanie popiera Rosję i jej prezydenta, Władimira Putina. Rosyjski ambasador w Indiach kreśli wręcz wizję roli formatu Rosja-Indie-Chiny w umacnianiu wielobiegunowego świata. Relacje indyjsko-rosyjskie mogą jednak zostać wystawione na próbę.

Rosyjski ambasador w Indiach, Denis Alipow powiedział w czwartek na antenie stacji Rossiya-24, że jego zdaniem trójstronny format Rosja-Indie-Chiny ma wielką przyszłość dla ustanowienia wielobiegunowego świata.

„Rosja, a także Indie i Chiny to trzy największe państwa w przestrzeni euroazjatyckiej i nie ma innego wyjścia niż interakcja, w szczególności w tym formacie” – powiedział rosyjski dyplomata.

„Ten format ma wielką przyszłość i tak naprawdę odzwierciedla obiektywną sytuację, jaka kształtuje się na ścieżce geopolityki, a mianowicie umacnianie i dalszy rozwój wielobiegunowego świata” – zaznaczył Alipow. Jego zdaniem, Indie nie tylko rozumieją cele „operacji specjalnej na Ukrainie”, ale także rozumieją jej genezę w kontekście bezpieczeństwa w Europie. „W rzeczywistości jest to również jeden z powodów, dla których Indie zajmują teraz dość wyważone stanowisko w sprawie eskalacji, którą obserwujemy” – dodał.

Wcześniej na łamach serwisu aljazeera.com Somdeep Sen z Uniwersytetu Roskilde zwracał uwagę, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę rząd Indii oraz duża część tamtejszego społeczeństwa zdecydowanie popiera Putina. W mediach społecznościowych bardzo popularne były hasztagi z poparcie dla Rosji i jej prezydenta, jak #istandwithrussia czy #IstandWithPutin.

Ponadto, indyjski rząd pokazał, że nie ma ochoty psuć swoich silnych więzi z Rosją z powodu wojny z Ukrainą. Najbardziej znaczącym jak dotąd gestem była odmowa ze strony Indii dla poparcia rezolucji ONZ potępiających rosyjską inwazję.

Somdeep Sen wyjaśnia to poparcie dla Rosji licznymi przykładami z historii XX i XXI wieku, w tym z czasów ZSRR.

„Indie chcą utrzymać pozytywne stosunki z Rosją, ponieważ potrzebują wsparcia Moskwy w rozwiązaniu swoich konfliktów terytorialnych ze swoimi sąsiadami, przede wszystkim z Chinami. Chcą też dalej cieszyć się wsparciem gospodarczym i militarnym z Rosji. Co więcej, ponieważ Rosja wiele razy popierała Indie w ONZ w takich kwestiach jak Kaszmir, wielu Hindusów poczuwa się teraz do wdzięczności” – pisze ekspert. Zaznacza jednak, że w najbliższym czasie indyjskie wsparcie dla Moskwy będzie wystawione na ciężką próbę.

Przeczytaj: Indie poprzez Rosję równoważą stosunki z Ameryką

„To wszystko nie oznacza, że Indie utrzymają swoje poparcie dla Rosji, cokolwiek by ona nie robiła. W ostatnich latach, New Delhi szybko zacieśniało swoje więzi z Zachodem i wkrótce utrzymanie swoich tradycyjnych więzi z Moskwą może stać się zbyt kosztowne. Faktycznie, jeśli Rosjanie nie zdoła odnieść zdecydowanego zwycięstwa nad Ukrainą lub będzie mieć trudności z utrzymaniem swoich wpływów gospodarczych i militarnych w Azji z powodu sankcji, indyjski rząd może odczuć potrzebę rewizji swojego stanowiska względem Putina. Jednak, przynajmniej na razie, nikt nie powinien być zaskoczony, że Indie stoją po stronie Rosji i popierają Putina” – zaznacza Somdeep Sen.

Dodajmy, że w czwartek, jak podała agencja AFP, Rosja wycofała spod głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ swoją tzw. rezolucję humanitarną. Powodem tego była niemożność uzyskania poparcia dla tego projektu ze strony Chin i Indii, które nie chciały figurować jako jego współpromotorzy.

Przypomnijmy, że w styczniu br. Indie rozpoczęły prace nad rozmieszczeniem pierwszego pułku systemów S-400 „Triumf” zakupionych od Rosji. Pierwsza jednostka S-400 zostanie uruchomiona na początku kwietnia. Ogólnie rzecz biorąc, Indie zamierzają rozmieścić pięć pułków S-400 zakupionych od Rosji.

Ponadto, Rosja zaproponowała Indiom wspólne opracowanie nowego czołgu opartego na platformie T-14 Armata. Warto zaznaczyć, że na ostatnim szczycie indyjsko-rosyjskim Indie podpisały z Rosją umowę na karabiny AK-203.

Na początku tego roku Indie wykazały również zainteresowanie rosyjskim lekkim Sprut-SDM1. Rosja poddała pojazd testom, aby sprawdzić, czy wytrzyma przeciążenie podczas rozmieszczenia z powietrza. Podobno Indie uzyskały dostęp do testów ze względu na zainteresowanie rosyjskim czołgiem. Indie dążą do przeciwstawienia się chińskiemu czołgowi lekkiemu Typ 15 wzdłuż spornej granicy.

We wrześniu 2021 roku indyjski premier Narenda Modi powiedział, że Indie pomogą Rosji w rozwijaniu Północnego Szlaku Morskiego i w uczynieniu go międzynarodową arterią handlową.

aljazeera.com / Tass / Kresy.pl