Działalność nowej uczelni Collegium Intermarium zainaugurowana została w piątek konferencją naukową w Centralnej Bibliotece Rolniczej w Warszawie.

Jak informowaliśmy, Ordo Iuris powołało nową uczelnię – Collegium Intermarium. Ma ona na celu integrację środowiska akademickiego krajów Międzymorza. Zajęcia rozpoczną się w październiku. Flagowym kierunkiem prowadzonym przez uczelnię są studia prawnicze.

Tymoteusz Zych, rektor Collegium Intermarium, mówił podczas konferencji, że “prowadząc życie akademickie musimy czerpać ze źródeł, musimy na nowo odkryć rzymską ideę prawa, która łączy to co powszechne z tym, co partykularne, rozpoznaje znaczenie prawa narodów, prawa naturalnego, ale też pięknej różnorodności tradycji poszczególnych krajów”. Rektor mówił, że nowa uczelnia ma pokazać, że jest możliwy inny uniwersytet, by stanowić inspirację i wzorzec. Chcemy, aby Collegium Intermarium było prawdziwym wolnym uniwersytetem Europy Środkowej nie tylko z nazwy – dodał.

W ocenie ministra kultury Piotra Glińskiego, powołanie Collegium Intermarium to bardzo ważna inicjatywa, co najmniej z pięciu powodów. Po pierwsze dlatego że obserwujemy w świecie współczesnym, a także w środowisku akademickim olbrzymie zagrożenie dla wolności i pluralizmu. Po drugie, dlatego, że ta inicjatywa podkreśla wymiar międzymorza, tak bardzo ważny wymiar kulturowo i politycznie – mówił Gliński.

Kolejnym powodem jest to, że inicjatywa ta “odnosi się do nowych, współczesnych wyzwań”. One są bardzo trudne. One są – tak jak to bywa w rozwoju cywilizacyjnym – często nie do końca rozpoznane, ale one są oczywiste. Jeżeli im nie stawimy czoła teraz, to będziemy rozliczani co najmniej z zaniechania – powiedział minister.

Istota Collegium Intermarium polega na tym, że uczelnia odwołuje się do klasycznych tradycji także związanych z polską historią, ale i z historią międzymorza i historią europejską – powiedział Gliński – Dla mnie może najbardziej istotne jest to odwołanie się do misji polskiej inteligencji. I po piąte, że jest to inicjatywa oddolna, inicjatywa, która ma w sobie pierwiastek szalenie ważny – w czasach współczesnych także – dzielności, niezgody na to, co jest złego w naszym otoczeniu i odwołuje się do samoorganizacji, do funkcjonowania instytucji obywatelskich.

Podczas konferencji minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek stwierdził, że ponad sto lat temu – kiedy powstawał Katolicki Uniwersytet Lubelski – “szalał marksizm i modernizm, który fałszował rzeczywistość”. Dziś znajdujemy się w innym, ale bardzo podobnym momencie. Dziś nie szaleje modernizm tylko postmodernizm, nie marksizm tylko neomarksizm, ale wszystko zanurzone jest w tej samej absurdalnej ideologii – powiedział.

W ocenie ministra edukacji i nauki tym ideologiom “musimy stawić czoła poprzez uprawianie wolnej debaty uniwersyteckiej”. Dzisiaj w Polsce mamy sytuację, w której możemy naliczyć kilkadziesiąt co najmniej postępowań albo dyscyplinarnych, albo co najmniej wyjaśniających w stosunku do osób, które po prostu chcą w sposób wolny debatować. Jakoś dziwnie się składa, że wszystkie te osoby albo odwołują się do chrześcijaństwa, albo do idei konserwatywnych, a wśród tych kilkudziesięciu osób nie ma ani jednej, która by była stawiana do odpowiedzialności za głoszenie tez lewicowych, lewackich, lewicowo-liberalnych. Dlaczego? Odpowiedz jest bardzo prosta. Ludzie wolności mają to do siebie, że potrafią ze wszystkimi dyskutować na argumenty i nie boją się tej dyskusji – zaznaczył.

Mateusz Rafał z KPRM odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego. Napisał on, że nowopowstała uczelnia “poprzez przywrócenie klasycznej idei uniwersytetu pragnie stworzyć wspólnotę akademicką głęboko zakorzenioną w tradycji i kulturze Europy, opartą na jej fundamentalnych wartościach”. Przyświeca jej cel kształcenia zorientowanego na służbę dla dobra wspólnego odnoszącego się do źródeł naszej cywilizacji, prawa rzymskiego, greckiego umiłowania prawdy i żywego dziedzictwa chrześcijaństwa. Powołanie tego nowego, międzynarodowego środowiska daje szanse na twórczą debatę naukową, wysokiej jakości badania i kształcenie oraz formowanie studentów z duchu obywatelskim i patriotycznym – dodał premier.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Pierwszą część konferencji zakończyła debata, w której udział wzięli prof. David Engels z Instytutu Zachodniego, Rod Dreher, amerykański pisarz i publicysta, francuska filozof Chantal Delsol, prof. Marek Jan Chodakiewicz i prof. Andrzej Zybertowicz. Zebrani debatowali o tym, czy w obecnej sytuacji da się jeszcze odbudować klasyczny ład i przywrócić cywilizacji chrześcijańskiej jej dawny blask.

Drugą część konferencji otworzyło przemówienie byłego prezydenta i premiera Czech, dr Václava Klausa. Polityk zwrócił uwagę na fundamentalne znaczenie takich inicjatyw, jak Collegium Intermarium, do wzmacniania potencjału Międzymorza. Na konieczność budowania nowych instytucji wolności w obliczu upadku starych zwracał uwagę dr Alejandro Chaufen, dyrektor zarządzający Action Institute z USA. Głos zabierały także osoby, które kierować będą kierunkami studiów na Collegium Intermarium, między innymi mec. Karolina Pawłowska, dr Filip Furman czy Tomasz Rowiński.

Popołudniu odbyły się dwa panele dyskusyjne: o integracji gospodarczej i rozwoju regionalnym krajów Europy Środkowej oraz o dziedzictwie prawnym cywilizacji zachodniej we współczesnym świecie. Pierwszy z nich prowadził redaktor działu opinii amerykańskiego Newsweeka, Josh Hammer, drugi – redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, Paweł Lisicki. W debatach brali udział politycy z Polski, tacy jak minister finansów Tadeusz Kościński czy wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, jak i z innych państw – np. Światosław Jurasz, deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy czy Stephen Bartulica z Chorwacji.

CZYTAJ TAKŻE: Większość ukraińskich deputowanych dołączyło do grupy parlamentarnej “Intermarium”

Na konferencji pojawiło się wielu gości z Węgier – wśród nich wymienić można Gergely’ego Gulyása z węgierskiej Rady Ministrów, Istana Kovacsa, dyrektora strategicznego Centrum Praw Podstawowych na Węgrzech czy dyrektor ds. międzynarodowych w Collegium Macieja Korwina, Dorę Szűcs.

Uczestnicy konferencji złożyli podpisy pod deklaracją poparcia odnowy idei uniwersytetu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

“Washington Post” pisze o Collegium Intermarium

W piątek „Washington Post” informując o inauguracji Collegium Intermarium stwierdził, że celem uczelni ma być kształcenie nowej generacji konserwatywnych prawników w Europie Środkowej.

Jerzy Kwaśniewski, warszawski prawnik, który kieruje Ordo Iuris, powiedział, że Collegium Intermarium, ma być przestrzenią swobodnych dociekań akademickich w czasach cenzury w tradycyjnych środowiskach akademickich, która w przeważającej mierze wymierzona jest w konserwatywnych myślicieli i ich ucisza – pisze „WP”.

Medium zwraca uwagę, że Kwaśniewski portretował kolegium jako przeciwwagę dla istniejących instytucji, w tym Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego, założonego przez George’a Sorosa.

„WP” przytacza fragment wywiadu prawnika dla agencji AP, gdzie ten wyjaśniał, że instytut nie podąża francuską drogą podziału na kościół i państwo, lecz raczej amerykańską, sojuszu duchowości z republiką.

Nie jesteśmy w stanie podążać za mottem Unii Europejskiej, “Zjednoczeni w różnorodności”, bez uznania różnorodności różnych sfer kulturowych Europy – mówił Kwaśniewski.

Ordo Iuris jest podejrzliwie postrzegany przez organizacje działające na rzecz praw osób LGBT i kobiet, które oskarżają katolicką grupę o przynależność do międzynarodowej sieci, dążącej do ograniczenia praw zyskanych w ostatnich dekadach – twierdzi „WP”. Medium wylicza, że m.in.  instytut Ordo Iuris z powodzeniem wspierał udaną próbę ograniczenia praw do aborcji w Polsce, dostarczył argumentów prawnych dla Trybunału Konstytucyjnego, uznającego aborcję w przypadku nieprawidłowości płodu za niezgodną z konstytucją. Pomagał też rumuńskiej grupie, która skutecznie lobbowała na rzecz zablokowania legalizacji związków osób tej samej płci.

Neil Datta, szef Europejskiego Forum Parlamentarnego ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych z siedzibą w Brukseli, który obszernie analizował Ordo Iuris, uważa, iż uniwersytet stanie się centrum szkolenia “nowej kadry elit, które zasadniczo mogą przekształcać i wybielać skrajnie prawicowe myślenie tak, aby wydawało się profesjonalne i akceptowalne w pewnym dyskursie politycznym” – pisze waszyngtoński dziennik.

Datta zestawił ponadto Collegium Intermarium z sytuacją w Ameryce, gdzie chrześcijańska prawica przed laty zaczęła finansować uniwersytety, które z czasem wyprodukowały nowe elity, mające wpływy w think tankach i w świecie polityki.

Kresy.pl / washingtonpost.com / bankier.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply