Francuska policja poinformowała, że Cherif Chekatt, islamista i sprawca wtorkowego ataku w rejonie jarmarku bożonarodzeniowego w centrum Strasburga, został zastrzelony. Media powiązane z ISIS podały, że był „żołnierzem państwa islamskiego”.

Sprawca zamachu ukrywał się w magazynie w Meinau, dzielnicy Strasburga. W czwartek został tam odnaleziony przez policjantów. Jak poinformowano, został zabity po tym, jak zaczął strzelać do funkcjonariuszy.

Wcześniej agencja AFP podała, że w strasburskiej dzielnicy Neudorf rozpoczęła się duża operacja policyjna, z udziałem m.in. grupa interwencyjna RAID. W tej części miasta urwał się ślad za 29-letnim zamachowcem. Meinau leży w pobliżu Neudorf.

Według szefa MSW Francji Christophe’a Castanera, trzech policjantów natknęło się na Chekatta podczas rutynowego patrolu. Wówczas poszukiwany zaczął strzelać i zginął w wymianie ognia.

W czwartek późnym wieczorem powiązana z dżihadystami z tzw. państwa islamskiego agencja Amaq podała, że zabity terrorysta był „żołnierzem ISIS”. Według dżihadystów, zamach w Strasburgu był „odpowiedzią na wezwanie, by brać na cel członków koalicji” pod wodzą USA, która walczy z ISIS.

W związku z zamachem aresztowano pięć osób, w tym rodziców Chekatta i jego dwóch braci.

Cherif Chekatt urodził się w Strasburgu w rodzinie algierskich imigrantów (wcześniej podawano, że z pochodzenia był Marokańczykiem). Od 2011 roku był bezrobotny, a od młodości popadał w konflikty z prawem. Popełnił łącznie 27 przestępstw we Francji, Szwajcarii i w Niemczech. W tym ostatnim kraju w 2016 i 2017 roku odbywał karę więzienia za kradzież, deportowano go do Francji. W 2011 roku został skazany na 6 miesięcy więzienia za napaść na nastolatka, którego ranił rozbitą butelką. Zdaniem śledczych, podczas pobytu w więzieniu uległ radykalizacji. Jako więzień był znany z przemocy i prób nawracania współwięźniów na radykalny islam.

Trzy lata temu Chekatta wpisano do tzw. kartoteki „S”, uznając go za osobę stanowiącą zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i dżihadystę. Posiadał też wiele powiązań kryminalnych.

W zamachu zginęły trzy osoby: emerytowany pracownik banku ze Strasburga, obywatel Francji pochodzący z Afganistanu oraz prawdopodobnie turysta z Tajlandii. Wśród ciężko rannych jest włoski dziennikarz Antonio Megalizzi. Jak podało polskie MSZ, ranny został także jeden Polak.

Według relacji taksówkarza, któremu terrorysta uprowadził samochód, Chekatt twierdził, że poprzez swoje działania chce się „zemścić za swoich martwych braci w Syrii”.

Jak informowaliśmy, we wtorek wieczorem w rejonie jarmarku bożonarodzeniowego w centrum Strasburga napastnik otworzył ogień zabijając trzy osoby. Sprawca, urodzony we Francji w rodzinie imigrantów z północnej Afryki, zbiegł. Wcześniej postrzeliła go policja. Był znany służbom i uznawany za osobę zagrażającą bezpieczeństwu. Według świadków trakcie zamachu krzyczał „Allahu akbar!”. Podczas rewizji w jego domu znaleziono m.in. granaty, a także karabin i amunicję.

Domniemane zdjęcie zabitego Cherifa Chekatta. Fot. twitter

Bbc.com/ rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply