Energoatom: Rosjanie ostrzelali strefę przemysłową Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej

W nocy Rosjanie ostrzelali Południowoukraińską Elektrownię Atomową w obwodzie mikołajowskim. Pocisk spadł 300 metrów od reaktorów jądrowych – podał Energoatom, operator ukraińskich elektrowni jądrowych.

Enerhoatom poinformował w poniedziałek, że w następstwie ostrzału rakietowego odłączone zostały trzy linie energetyczne.

Fala uderzeniowa miała uszkodzić budynki elektrowni jądrowej, wybijając ponad 100 okien.

Do ataku odniósł się także prezydent Ukrainy. “W nocy pocisk rakietowy spadł 300 metrów od Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej. Doszło do krótkotrwałego odłączenia linii energetycznej. W budynkach na terenie elektrowni uszkodzone są okna. Okupanci znowu chcieli postrzelać, ale zapomnieli, czym jest elektrownia atomowa” – napisał Wołodymyr Zełenski.

Południowoukraińska Elektrownia Jądrowa jest zlokalizowana na brzegu rzeki Boh (Południowy Bug) w miejscowości Jużnoukraińsk w obwodzie mikołajowskim. Rocznie generuje ona 17-18 mld kWh elektryczności co daje 10 % całkowitej energii produkowanej w kraju i 25 % energii wytwarzanej przez ukraińskie EJ.

Wcześniej obie strony konfliktu oskarżały się o ostrzeliwanie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, największej siłowni atomowej na Ukrainie, która jest obecnie okupowana przez Rosjan. W ostatnich dniach personel Zaporoskiej Elektrowni Atomowej wyłączył ostatni działający tam reaktor w ramach środków bezpieczeństwa.

Zaporoska Elektrownia Atomowa znajdująca się w rękach Rosjan już od pierwszego tygodnia inwazji, ale obsługiwana jest przez ukraińskich pracowników. Wielokrotnie była już celem ataków. W sierpniu pociski spadły na jej terenie między innymi  5. 7 i 11 sierpnia. Wcześniejsze ostrzały, według prorosyjskiej administracji Enerhodaru, miały nastąpić 12 lipca oraz 20 lipca. Obie strony konfliktu oskarżają się nawzajem o dokonywanie tych ostrzałów.

Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply