Od przyszłego tygodnia, Chiny zmniejszą o połowę cła na niektóre towary importowane ze Stanów Zjednoczonych o wartości 75 mld dol., w ramach wdrażania pierwszej fazy porozumienia handlowego z USA.

W czwartek chińskie ministerstwo finansów ogłosiło, że od przyszłego tygodnia zmniejszy o połowę nałożone z końcem zeszłego roku dodatkowe cła na amerykańskie towary, warte 75 mld dolarów. Chiny obniżą karne cła z 10 do 5 procent, a te 5-procentowe do 2,5 proc. Zmiany, według chińskiego ministra finansów, Liu Kuna, mają obwiązywać od 14 lutego br.

Zmiany dotyczą produktów związanych z motoryzacją oraz produktów rolnych, w tym wieprzowiny, drobiu, wołowiny, soi, ropy naftowej, whiskey i owoców morza.

Chiński rząd oświadczył, że planowana redukcja ceł to odpowiedź na decyzję Amerykanów o zmniejszeniu o połowę 15-proc. ceł dodatkowych na chińskie towary o wartości 120 mld dol. Z dniem 14 lutego mają one zostać obniżone przez USA do 7,5 proc.

Serwis „South China Morning Post” zwraca uwagę, że informacja Pekinu w tej sprawie pojawia się w czasie rosnących obaw odnośnie tego, czy Państwo Środka wciąż może uszanować warunki tzw. pierwszej fazy porozumienia handlowego z USA, zawartego 15 stycznia. Dotyczy to m.in. zobowiązania się Chińczyków do zakupu dodatkowych amerykańskich towarów i usług o wartości 200 mld dol. w ciągu następnych dwóch lat. Gazeta komentuje, że działania Chin wskazują, że przystępują one jednak do wdrażania warunków umowy, mimo trwającej epidemii koronawirusa.

Pekin oświadczył, że jest szczególnie zaangażowany na rzecz celu ostatecznego, jakim jest zniesienie wszelkich dodatkowych ceł nałożonych na siebie nawzajem przez obie strony od początku 2018 roku. Jednocześnie, jak wynika z komunikatu komitetu ds. taryf i opłat celnych przy Radzie Państwa ChRL, krok Chin nie oznacza, że znoszą one wszelkie dodatkowe taryfy nałożone na określone produkty w ramach tzw. wojny handlowej, lecz tylko te dodatkowe, nałożone w sierpniu ub. roku na amerykańskie towary wartości 75 mld dolarów.

„Mamy nadzieję, że Stany Zjednoczone nadal będą się czuły związane warunkami umowy handlowej, której pierwsza część została przez nie zaaprobowana i wprowadzą jej postanowienia w życie tak, by rynki odbudowały nadszarpnięte zaufanie do wzajemnego handlu, co będzie sprzyjać dwustronnej wymianie handlowej i globalnemu wzrostowi gospodarczemu” – powiedział w czwartek szef chińskiego ministerstwa finansów.

Obniżenie ceł to efekt podpisanej 15 stycznia przez prezydenta USA Donalda Trumpa pierwszej część porozumienia handlowego z Chinami, określającego „fazę pierwszą” wygaszania wojny handlowej do jakiej doszło między dwoma mocarstwami. Jak informowaliśmy, umowa zawiera zobowiązanie Chińczyków do importu dodatkowej amerykańskiej produkcji na łączną sumę 200 miliardów dolarów w ciągu dwóch lat w porównaniu do wartości importu w 2017 r. (wyniosła ona wówczas 186 mld dol.). Wśród nich zamówienia produktów amerykańskiego sektora rolnego mają być wyższe o 50 mld dol., zamówienia na produkty przemysłowe wyższe o 75 mld dol., zamówienia na dostawy surowców energetycznych wyższe o 50 mld. dol.

Należy zaznaczyć, że pomimo ustępstw ze strony chińskiej, Amerykanie utrzymają 25-procentowe cła jakie nałożyli na chińskie dobra o wartości 250 mld dol. czyli na ponad połowę wartości chińskiego eksportu do USA. Jednak o połowę (do 7,5 proc.) obniżone zostaną cła na chińskie telewizory, słuchawki bezprzewodowe i buty. USA zobowiązali się także do nie nakładania cła na produkowane w chinach laptopy i telefony komórkowe. Chiny zobowiązały się też do zaprzestania stosowania nieuczciwych praktyk gospodarczych, w tym m.in. wymuszania transferów technologii od zagranicznych firm. Amerykanie zarzucali Chińczykom, że w ten sposób kradną oni know-how.

Konflikt między USA i Chinami w sprawie handlu rozpoczął się od nałożenia w 2018 r. wysokich ceł na chińską stal i aluminium przez administrację Donalda TrumpaChiny szybko odpowiedziały cłami odwetowymi. W ciągu kolejnych miesięcy obie strony nakładały kolejne cła, które podważyły opłacalność eksportu dóbr o wartości setek miliardów dolarów. Spowodowało to znaczny spadek chińskiego eksportuAmerykanie zagrozili Chińczykom uderzeniem na polu finansowym poprzez usunięcie chińskich spółek z największej światowej giełdy na Wall Street.

scmp.com / bankier.pl / PAP / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply