Donald Trump mianował Thomasa Rose’a, komentatora politycznego, przedsiębiorcę i byłego szefa The Jerusalem Post nowym ambasadorem w Polsce.
Trump ogłosił w piątek na swojej platformie społecznościowej Truth Social, że mianował Thomasa Rose’a, komentatora politycznego, przedsiębiorcę i byłego szefa The Jerusalem Post nowym ambasadorem w Polsce.
„Thomas jest wysoko cenionym biznesmenem i komentatorem, który przez prawie dekadę prowadził udany program radiowy w Sirius XM i pełnił funkcję wydawcy i dyrektora generalnego The Jerusalem Post. Zadba o to, aby nasze interesy były reprezentowane w Polsce i zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu” – napisał.
Rose pracował jako dziennikarz, w szczególności jako redaktor naczelny The Jerusalem Post w latach 1997–2005. Zajmował również szereg stanowisk kierowniczych w amerykańskich mediach.
W wywiadzie dla TVP World w listopadzie 2024 r. Rose powiedział, że Polska powinna być zachwycona nowym prezydentem USA. Ponadto, według Rose’a, sojusz polsko-amerykański może być doskonałym przykładem tego, jak powinna wyglądać współpraca transatlantycka.
Czytaj: Izraelska gazeta uznała Konfederację za przeszkodę dla żydowskich roszczeń
Jerusalem Post znane jest z antypolskich wypowiedzi. Na łamach tego dziennika ukazał się artykuł, w którym Ira Forman, były wysłannik Departamentu Stanu USA do spraw wykrywania i zwalczania antysemityzmu przekonuje, że Polska ma problem zarówno z autorytaryzmem jak i z antysemityzmem. Zdaniem byłego specjalnego wysłannika Departamentu Stanu do monitorowania i zwalczania antysemityzmu, istnieją dwie formy zła, które mają być często nierozerwalnie powiązane – antysemityzm i autorytaryzm. “Nie ma lepszej ilustracji związku między rosnącym autorytaryzmem a antysemityzmem niż niedawna kampania prezydencka w Polsce” – pisze.
Jak czytamy w Jerusalem Post, Andrzej Duda i Prawo i Sprawiedliwość przedstawiali podczas kampanii pogląd, że Żydzi w Polsce nie są w pełni polscy, poprzez zdecydowane odrzucenie restytucji mienia żydowskiego sprzed II wojny światowej.
Zdaniem publicysty jedynym podmiotem, który może zmienić politykę rządzącej w Polsce partii jest administracja prezydenta Donalda Trumpa. Zwraca on uwagę, że polski rząd polega na krytycznym wsparciu Stanów Zjednoczonych w wielu kwestiach, z których nie najmniej ważnym jest ochrona przed potencjalną agresją rosyjską. Władze amerykańskie mają być jedyną możliwością ukrócenia “antysemityzmu” w Polsce. “Nie można tego zrobić, wręczając marchewki, takie jak zaproszenia do Białego Domu. Czas użyć pałek na rzecz praw człowieka w Polsce”.
W innym przypadku Katarzyna Markusz zamieściła na portalu Jerusalem Post informację o zdewastowaniu żydowskich grobów w Polsce. Sytuacja została zmanipulowana, gdyż artykuł został zilustrowany zdjęciem z Francji gdzie na żydowskich grobach namalowano swastyki.
Z kolei w artykule o Janie Karskim użyto frazy “polski obóz śmierci”. “Jan Karski dwa razy ryzykował życiem wślizgując się do warszawskiego getta, by być świadkiem horrorów żydowskiego życia i śmierci, i udawał ukraińskiego strażnika, by przeniknąć do polskiego obozu śmierci w Bełżcu i być świadkiem deportacji Żydów na śmierć” – napisano na profilu The Jerusalem Post w twitterowej “zajawce” artykułu rabina z Florydy Eli Kavona o Janie Karskim.
Fraza “polski obóz śmierci” w odniesieniu do obozu w Bełżcu znalazła się również w samym artykule Kavona. Świadczy o tym zarchiwizowana wersja artykułu z 1 lipca w serwisie Web.archive.org. W aktualnej wersji artykułu na stronie The Jerusalem Post przymiotnika “polski” w odniesieniu do obozu w Bełżcu już nie ma.
Kresy.pl/TVP
Trump wywiązuje się z Ustawy 447. Jego ruch znaczy: “No, Poliniaki! Szykować trzysta miliardów dolarów dla Holocaust Industry! Tylko migiem!”
Z ustawy 447 oraz z zobowiązań wobec swoich żydowskich mocodawców . Żeby skończyło się tylko na 300 mld , znając ich mentalność jak znajdą ofiarę to będą doić bez ograniczeń. …
….Według sylwetki publicysty opublikowanej w „Indianapolis Monthly”, Rose jest „ognistym konserwatystą, zagorzałym syjonistą i ortodoksyjnym Żydem”……
https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/kim-jest-thomas-rose/
“były wysłannik Departamentu Stanu USA do spraw wykrywania i zwalczania antysemityzmu przekonuje, że Polska ma problem zarówno z autorytaryzmem jak i z antysemityzmem”
Polska nie ma i nie miała żadnego problemu z “antysemityzmem” gdyż nic takiego obecnie nie istnieje, między innymi o dlatego, że jedynie znikoma część Żydów może być uważana za Semitów. Ponadto żadnej wrogości wobec nich u nas nie ma. Ma natomiast problem z utajonym żydowskim rasizmem i wielomiliardowymi “u-roszczeniami” , na które reakcja urażonych i oburzonych tym ludzi jest określana mianem “antysemityzmu” . Prawdziwego “antysemityzmu” można doszukiwać się co najwyżej w postępowaniu Żydów wobec Palestyńczyków.
“Nazwa „antysemityzm” jest ulubionym określeniem w mowie żydów i oni to głównie przyczynili się do jej spopularyzowania. Autorowie żydowscy używają celowo wyrażenia „antysemityzm”, aby odwrócić uwagę od istotnych przyczyn owego „antysemityzmu”. Podłożem antyżydowskich wystąpień jest tak zwany „judaizm”, który wciela w życie zasady Talmudu. Byłoby słuszniej nazywać ruch, o którym mowa, antyjudaizmem. Wyraz ten brzmi bardzo niemile dla ucha żydowskiego, jako wymierzony wprost przeciwko żydom, związanym w jedną organizację, nazywaną judaizmem. Określenie natomiast „antysemityzm” posiada daleko szersze znaczenie, jako odnoszący się do rasy semickiej i nie dotyczy wprost żydostwa, jako społeczności odrębnej, posiadającej własne prawa, ustawy i zwyczaje częstokroć wrogie prawom i ustawom tych narodów, obok których żydzi mieszkają.” – ks.prof. Józef Kruszyński – „Antysemityzm, antyjudaizm, antygoizm” – Włocławek 1924 r.