Michał Kabaciński w 2011 r. został posłem z ramienia Ruchu Palikota. Z parlamentu wypadł wraz ze swoim liderem.
“Dzisiaj zarejestrowałem się jako bezrobotny. Za tydzień mam pierwszą wizytę w Urzędzie Pracy” powiedział dziennikowi “Rzeczpospolita” Kabaciński. Posłem został w wieku 23 lat. Jak widać ani członkostwo w organie ustawodawczym, ani bycie rzecznikiem “Twojego Ruchu” nie podwyższył kwalifikacji młodego eks-polityka na tyle, by bezproblemowo odnalazł się na rynku pracy. Kakbaćinśki twierdzi, że nie ubiegał się o pracę w organach samorządu, co do innych zajęć – “Na razie nie było żadnych konkretnych propozycji. Każdy musi poznać pozasejmowe, pozapolityczne i pozapartyjne życie. Dla wielu w moim położeniu byłby to wstyd, ale ja go nie czuje”.
rp.pl/kresy.pl
Wielkie HWD!