Nadawanie rangi „świętego tekstu” obecnej konstytucji jest nie do zaakceptowania ze względu na jej liczne wady i okrągłostołową genezę – mówi Kresom.pl wiceszef RN, Krzysztof Bosak. Jego zdaniem, propozycja prezydenta odn. referendum ws. konstytucji nie wygląda na przemyślaną strategię polityczną.

Podczas uroczystości z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja, prezydent Andrzej Duda powiedział, że chciałby przeprowadzenia w przyszłym roku referendum ws. Konstytucji RP.

– Jako prezydent chcę razem z moimi rodakami to przedsięwzięcie przeprowadzić. Chcę, żeby w tej sprawie, w sprawie Konstytucji Rzeczypospolitej odbyło się w naszym kraju w przyszłym roku, roku 100-lecia niepodległości, referendum. Chcę, abyśmy w tej sprawie odbyli poważną debatę – powiedział Duda.

– Propozycja pana prezydenta nie wygląda na część przemyślanej, realizowanej strategii politycznej – mówi Kresom.pl wiceprezes Ruchu Narodowego, Krzysztof Bosak. Jego zdaniem, jest to coś „wrzuconego do debaty”, zapewne po części dla odwrócenia uwagi czy wysondowania nastrojów.

– W mojej ocenie oczywiście należy rozważać zmianę czy też udoskonalenie konstytucji, natomiast to siły polityczne, które chcą zreformować kraj powinny przedstawić konkretne propozycje. One mają za zadanie przekonać obywateli, a nie pytać ich, co myślą na temat obecnego ustroju, bo wiadomo, że podział opinii będzie ogromny – uważa wiceszef RN.

Przeczytaj: WIĘKSZOŚĆ POLAKÓW CHCE ZMIANY KONSTYTUCJI, ALE POD PEWNYMI WARUNKAMI [SONDAŻ]

Zdaniem Bosaka, zwykły obywatel tak naprawdę nie jest w stanie wyrobić sobie pełnej opinii o tym, jak powinna wyglądać dobra konstytucja: – Nie ma do tego przygotowania. To zadanie przede wszystkim dla polityków i przywódców politycznych.

Z drugiej strony uważa, że to dobrze, iż padła propozycja debaty nad ustrojem państwa. – Żeby w przyszłości nastąpiły zmiany ustrojowe, to trzeba z taką myślą oswajać opinię publiczną. Nie możemy traktować obecnej konstytucji, przygotowanej w latach 90. jako jakiegoś punktu docelowego ewolucji ustrojowej RP. W jej konstrukcji dotyczącej ustroju jest sporo do poprawienia – mówi Bosak.

Wiceszef RN zwraca uwagę, że należy postawić bardzo ważne pytania nt. ustroju państwa:

– czy mamy być Rzeczpospolitą, czy liberalną demokracją… może należy rozważyć przywrócenie monarchii albo wprowadzić jakiś inny ustrój. Np. taki, który pojawia się w propozycjach programowych Ruchu Narodowego.

Zdaniem Bosaka, taka dyskusja powinna się toczyć w sposób otwarty. – Jakiekolwiek nadawanie rangi „świętego tekstu” obecnej konstytucji jest nie do zaakceptowania – ze względu na jej liczne wady i okrągłostołową genezę.

– Jakkolwiek jest to politycznie niedoskonały, a być może spontaniczny ruch ze strony prezydenta, to myślę, że w dłuższej perspektywie mogą z niego wyniknąć pewne dobre następstwa – podsumowuje Bosak.

CO NA TO INNI?

Jak informowaliśmy wcześniej, poseł Marek Jakubiak (Kukiz’15, Endecja) powiedział, że jego ugrupowanie z zadowoleniem przyjmuje zapowiedź prezydenta Dudy odnośnie referendum ws. Konstytucji. – Ja chcę konstytucji nie dla Europy, tylko dla Polaków – powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Przeczytaj: KUKIZ’15: NIE ODWLEKAJMY ZMIANY KONSTYTUCJI

Z kolei politycy Platformy Obywatelskiej, a także Nowoczesnej, ostro skrytykowali propozycję Andrzeja Dudy.

– Nie ma żadnej przestrzeni na rozmowy o zmianie konstytucji w sytuacji, w której większość parlamentarna łamie na co dzień konstytucję w polskim Sejmie, kiedy tę konstytucję łamie polska premier i łamie prezydent RP. Nie ma możliwości rozmowy o zmianie konstytucji – oświadczył rzecznik PO Jan Grabiec.

Ambiwalentne stanowisko zajęli w tej kwestii politycy PiS. Wiceminister kultury Jarosław Sellin wypowiadał się o propozycji prezydenta raczej przychylnie, podkreślając jednak, że jego partia od dawna prowadzi wewnętrzne dyskusje ws. zmiany konstytucji.

Z kolei szefowa gabinetu premier Beaty Szydło stwierdziła, że zmiana konstytucji to pomysł PiS, a nie Dudy:

– To nie jest pomysł pana prezydenta, to jest pomysł PiS. Przypomnę, że już w ubiegłym roku pan prezes Jarosław Kaczyński mówił o tym głośno. Ja sama, jako rzecznik PiS, byłam o to pytana. Ta konstytucja wymaga zmian, mówiliśmy o tym.

Witek dodała, że zapowiedź prezydenta „to jest jego autonomiczna decyzja, do której ma oczywiście prawo”. Dopytywana, czy PiS i rząd popierają ten pomysł szefowa gabinetu premiera powiedziała, że „rząd do tego nic nie ma”, ponieważ propozycja prezydenta trafi do Senatu.

Pomysł prezydenta skrytykowała również znana posłanka PiS, prof. Krystyna Pawłowicz. Koncepcję konsultacji społecznych i referendum ws. zmiany konstytucji uznała ona za nietrafiony

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply