Według szefa Urzędu Celnego i Ochrony Granic USA, jeśli prezydent-elekt Joe Biden spełni swoje zapowiedzi i wstrzyma budowę muru wzdłuż granicy z Meksykiem, to będzie wiązało się z wielkimi kosztami, rzędu miliardów dolarów.

Amerykański prezydent-elekt Joe Biden obiecuje, że za jego kadencji rozpoczęta przez Donalda Trumpa budowa mającego zatrzymać nielegalną imigrację muru wzdłuż granicy z Meksykiem nie będzie kontynuowana. W trakcie budowy są jednak odcinki długości setek kilometrów. Szef Urzędu Celnego i Ochrony Granic USA (U.S. Customs and Border Protection) Mark Morgan powiedział w sobotę, że z tego powodu wstrzymanie prac będzie wiązało się z wielkimi kosztami, rzędu miliardów dolarów, za które zapłacą obywatele.

W tym tygodniu Biały Dom podał, że zbudowano już 450 mil muru, zaś według Morgana opłacono już budowę odcinków liczących łącznie 800 mil. Stąd, zapłacono już za budowę kolejnych 350 mil ogrodzenia, przy czym w zdecydowanej większości przypadków przyznano już kontrakty na ich wykonanie. Morgan twierdzi, że jeśli Biden jako nowy prezydent anuluje je, to będzie to wiązać się z wysokimi kosztami.

Przeczytaj: Trump zapowiada dwukrotne wydłużenie muru na granicy z Meksykiem

„To będzie kosztować podatników miliardy dolarów w opłatach ugodowych” – powiedział szef urzędu. Dodał, że tam, gdzie prace już się rozpoczęły, trzeba będzie dodatkowo zapłacić za usunięcie ich dotychczasowych efektów. Ponadto, kolejnych 270 tys. ton słupków metalowych już wyprodukowano lub jest obecnie w produkcji i trzeba będzie zapłacić albo za ich zniszczenie, albo przechowywanie. Morgan twierdzi też, że zatrzymanie projektu będzie kosztować tysiące miejsc pracy i wpłynie na ochronę granicy przed nielegalną imigracją i przemytem narkotyków.

Część źródeł jest jednak innego zdania niż Morgan. Dziennik „The Washington Post” podał szacunki Korpusu Inżynierów Armii USA, według których dzięki anulowaniu budowy muru będzie można zaoszczędzić szacunkowo 2,6 mld dolarów. Według Korpusu Inżynierów, anulowanie kontraktów będzie kosztować około 700 mln dolarów, co miałoby zostać pokryte z około 3,3 mld dol. niewykorzystanych środków na kontach projektu.

Morgan nie odniósł się do tego bezpośrednio, choć przyznał ogólnikowo, że istnieją inne szacunki sugerujące, że anulowanie kontraktów nie będzie kosztowne. Powiedział też, że liczy na to, iż nawet jeśli budowa zostanie wstrzymana, to rozpoczęte fragmenty zostaną ukończone.

foxnews.com / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply