MON ujawnił szczegóły największych manewrów Wojska Polskiego DRAGON-2017

Ministerstwo Obrony Narodowej ujawniło, że w największych tegorocznych ćwiczeniach Sił Zbrojnych RP pod kryptonimem DRAGON-2017 weźmie udział 17 000 żołnierzy oraz 3500 jednostek sprzętu i uzbrojenia wojskowego. Ćwiczenia odbędą się w dniach 25-29. września br.

Jak podaje MON, DRAGON-17 to przedsięwzięcie szkoleniowe o charakterze obronnym, a jego głównym celem jest zgranie funkcjonowania dowództw z działaniami wojsk zgodnie z wojennym przeznaczeniem oraz doskonalenie ich współdziałania z Wojskami Obrony Terytorialnej (WOT) i organami administracji publicznej w ramach połączonej operacji obronnej prowadzonej na części terytorium państwa.

Scenariusz ćwiczeń zakłada m.in. roszczenie praw jednego z państw sąsiedzkich do dostępu do surowców energetycznych, próbę destabilizacji sytuacji politycznej, dezorganizacji funkcjonowania organów administracji państwowej i samorządowej oraz opanowania spornego terytorium. Wojskowi planiści przewidzieli u podstaw ćwiczeń zarówno zagrożenia konwencjonalne jak i hybrydowe.

MON zapowiada użycie podczas ćwiczeń różnych rodzajów wojsk. Zaplanowano działania wojsk pancernych, zmechanizowanych i powietrznodesantowych wspieranych przez wojska inżynieryjne czy artylerię. W powietrzu będą je wspierać samoloty odrzutowe, transportowe, śmigłowce oraz bezzałogowe statki latające. Zaplanowano także udział marynarki wojennej i sił specjalnych. Jednocześnie realizowana będzie walka w środowisku informacyjnym, także w ramach cyberobrony. Informatycy oraz osoby odpowiedzialne za systemy łączności będą istotnym elementem ćwiczenia. – informuje MON.

W ćwiczeniach weźmie udział 17 tys. żołnierzy oraz 3500 jednostek sprzętu wojskowego z Polski oraz z 11 innych państw: ze Stanów Zjednoczonych, Litwy, Łotwy, Wielkiej Brytanii, Niemcy, Słowacji, Włoch, Bułgarii, Rumunii oraz Gruzji i Ukrainy. Będą wśród nich żołnierze Amerykańskiej Pancernej Brygadowej Grupy bojowej stacjonującej w Polsce w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO oraz pododdziału eFP NATO (tzw. wysuniętej wzmocnionej obecności pododdziałów sojuszu). Głównym ćwiczącym ze strony polskiej będzie 12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, dlatego ćwiczenia zostaną zasadniczo skupione na poligonie Drawsko. Polscy sztabowcy zaplanowali na drawskim poligonie przemieszczenie pododdziałów czołgów na dużej odległości, wykonanie kontrataku oraz przeprowadzenie taktycznego desantu śmigłowcowego. Natomiast na poligonach morskich, jak podaje MON, planowane jest prowadzenie obrony odcinka wybrzeża we współdziałaniu z wydzielonymi siłami Marynarki Wojennej RP oraz pododdziałów przeciwlotniczych ze strzelaniami rakietowymi włącznie. Oprócz tego wojsko planuje w ramach ćwiczeń wykonanie dwóch dużych przepraw w okolicach Nowogrodu i Dęblina z pokonaniem przeszkody wodnej. W rejonie lotniska Szymany przeprowadzony zostanie międzynarodowy desant spadochronowy z zadaniem zajęcia wskazanego obiektu.

Ćwiczenia odbędą się w dniach 25-29. września br., jednak przegrupowanie wojsk w rejon ćwiczeń rozpocznie się już w pierwszym tygodniu września.

Jak informuje MON, ćwiczenia DRAGON-2017 będą w pełni transparentne. Media otrzymają zaproszenia na ćwiczenie, ich przebieg monitorują obserwatorzy zgodnie z Dokumentem Wiedeńskim. Ćwiczenia DRAGON odbywają się cyklicznie co dwa lata.

Przypomnijmy, że także we wrześniu odbędą się białorusko-rosyjskie manewry Zapad-2017. Według białoruskiego szefa sztabu gen. Biełokoniewa, w dniach 14-20. września br. w manewrach weźmie udział 12 700 żołnierzy, z czego około 10 tys. z Białorusi, 370 pojazdów pancernych (w tym 140 czołgów), 150 jednostek artylerii oraz ponad 40 samolotów i śmigłowców. Według zaprezentowanego scenariusza ćwiczeń koalicja państw „Zachodnich” (fikcyjnych państw Wejszmorii, Lubenii i Besbarii) jest zainteresowana „destabilizacją sytuacji na terytorium republiki” i pogorszeniem stosunków między Rosją a Białorusią. Białoruś stara się nie dopuścić do konfliktu zbrojnego a Rosja udziela jej pomocy politycznej, finansowej i wojskowej. W pierwszej fazie nastąpi izolacja sił przeciwnika na zagrożonym terenie oraz zorganizowanie obrony przeciwlotniczej istotnych obiektów. W drugim etapie nastąpi wyparcie sił wroga przez koalicję białorusko-rosyjską.

Kresy.pl / Materiały prasowe MON

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply