Bartłomiej Sienkiewicz: jesteśmy przygotowani na najgorsze

Państwo polskie musi być przygotowane na różne warianty rozwoju sytuacji na Ukrainie. Jesteśmy przygotowani także na te najgorsze, ale na razie wspólnota międzynarodowa, do której należymy, robi wszystko, aby do nich nie doszło – powiedział dziś minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz.

Sienkiewicz uważa, że częściową odpowiedzialność za to, co sieje się na Ukrainie Wschodniej, ponosi jeden z sąsiadów Ukrainy:

“Możemy oczywiście używać różnych eufemizmów i mówić o zamieszkach, ale tak naprawdę to jest wojna domowa, ale taki typ wojny domowej, który jest wspierany przez sąsiada Ukrainy”.

Minister powołuje się na źródła ukraińskie, które mówią o uczestnictwie w operacji ludzi mających za sobą służbę w armii rosyjskiej:

“Używa się coraz bardziej poważnych narzędzi zniszczenia. Mówi się o separatystach – ale mają oni zdolności strącania helikopterów. Mamy do czynienia z pozornie niezorganizowanym tłumem, ale strona ukraińska twierdzi, że w tym tłumie są ludzie, którzy pełnią służbę w siłach Federacji Rosyjskiej”.

Polityk jest przekonany, że Polska jest przygotowana na najbardziej pesymistyczny scenariusz:

“Państwo polskie musi być przygotowane na różne warianty rozwoju sytuacji na Ukrainie. Jesteśmy przygotowani także na te najgorsze, ale na razie wspólnota międzynarodowa, do której należymy, robi wszystko, aby do nich nie doszło “.

Sienkiewicz dodał ponadto, że nikt nie wie, jak obecna sytuacja się skończy. Zwrócił on uwagę, że na Krymie pierwszy raz po 1945 doszło do sytuacji, w której jedno państwo najechało na sąsiada i przyłączyło część jego terytorium.

onet.pl/Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply