Kanclerz Austrii Sebastian Kurz oświadczył, że zaostrzenie prawa azylowego będzie służyć zwalczaniu nielegalnej migracji i ukrócić nadużywanie azylu.
Podobnie jak szef austriackiego rządu, wicekanclerz Heinz-Christan Strache ze współrządzącej Austriackiej Partii Wolności (FPOe) zaznaczył, że zaostrzenie prawa azylowego to istotne przedsięwzięcie zapobiegające nadużyciom.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach zakłada na pozwolenie na wgląd w telefon komórkowy osoby ubiegającej się o azyl, w celu weryfikacji tożsamości i trasy podróży. Jeśli azylant posiada pieniądze w gotówce, to władze będą mogły potrącić z nich kwotę do 840 euro jako wkład w koszty jego utrzymania.
ZOBACZ TAKŻE: Co zrobi Sebastian Kurz, najmłodszy kanclerz Austrii?
Uchodźcy dopuszczający się czynów karalnych mają być natychmiast umieszczani w areszcie deportacyjnym i konsekwentnie wydalani z kraju – podkreślił Strache. Wydalanie będzie obejmować również przestępców małoletnich.
Wyjazd do kraju ojczystego będzie oznaczał z kolei automatyczną utratę statusu azylanta. Okres, przez który osoby uprawnione do azylu będą oczekiwać na obywatelstwo Austrii, zostanie wydłużony z 6 do 10 lat.
W perspektywie średnio- i długoterminowej uchodźcy powinni utracić prawo składania wniosków azylowych na terytorium Unii Europejskiej – oświadczył przed środowym posiedzeniem rządu minister spraw wewnętrznych Herbert Kickl z FPOe.
Kresy.pl / interia.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!