Talibowie w środę wydali oświadczenie skierowane do narodu amerykańsiego, w którym wyrazili gotowość do rozmów pokojowych.

Jak napisano, “Naszą preferencją jest rozwiązywanie kwestii afgańskiej poprzez pokojowy dialog”. Talibowie zastrzegli, że ich oświadczenie nie powinno być odczytane jako znak słabości. Stany Zjednoczone muszą zakończyć swoją “okupację” i zaakceptować prawo afgańskich talibów do stworzenia rządu “zgodnego z przekonaniami naszego narodu” – stwierdzono.

Talibowie poinformowali, że nie zamierzają szkodzić innym krajom, ani pozwolić nikomu wykorzystać terytorium Afganistanu przeciwko komukolwiek innemu.

Rzecznik sił NATO w Afganistanie kpt. Tom Gresback stwierdził, że “Samo oświadczenie talibów nie wykazuje chęci do angażowania się w rozmowy pokojowe. Ostatnie ataki mówią głośniej niż te słowa”. Gresback w ten sposób odniósł się do niedawnych zamachów terrorystycznych w Kabulu, do których przyznali się talibowie i w których zginęło 130 osób.

Talibowie wskazali w oświadczeniu, że są w stanie rozwiązać problemy Afganistanu “za pomocą zdrowej polityki i dialogu”, dodajac, że szanse na rozmowy nie zostały wyczerpane.

Przypomnijmy, że w minionych dniach talibowie wystosowali również zaproszenie do amerykańskiego senatora Randa Paula, aby ten odwiedził ich biuro w Dosze.

Zaproszenie do rozmów zostało wystosowane po tym, jak senator Rand Paul z Kentucky skrytykował dalszą amerykańską obecność w Afganistanie. „Wojna w Afganistanie kosztuje nas 50 miliardów dolarów rocznie. Czas wrócić do domu. Nie ma tam zwycięstwa militarnego” – powiedział Paul w wywiadzie dla telewizji Fox News w ubiegły czwartek. Z kolei wczoraj w wywiadzie dla programu „Face the Nation”, Paul podkreślił ponownie, że dalsza misja w Afganistanie jest pozbawiona sensu.

„Zapraszamy szacownego senatora z USA, Randa Paula, do złożenia oficjalnej wizyty w naszym biurze politycznym w Dosze w celu przeprowadzenia wzajemnych rozmów” – głosi komunikat Komitetu Informacyjnego Islamskiego Emiratu Afganistanu opublikowany na Twitterze.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dwa miesiące po inwazji na Afganistan, Rumsfeld pytał jakimi językami posługuje się ludność tego kraju

Kresy.pl / Reuters

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    Czyli historia zatoczyła koło.Szkoda ,że ofiary które zginęły były na darmo ,bo Afganistan wraca do talibskich korzeni.A poza tym ,Jankesi zyskają wiele tys.sojuszników do walki w Syrii i ewentualnie przeciw Iranowi.