Portal archiwum bezpieczeństwa narodowego przy George Washington University opublikował w środę odtajniony zbiór notatek i memorandów byłego amerykańskiego sekretarza obrony Donalda Rumsfelda, zwanych popularnie przez ich autora i jego współpracowników “płatkami śniegu” z powodu ich ilości i regularności wysyłania.

Na swojej stronie internetowej, Rumseld tak opisał fenonem “płatków śniegu”: “Szybko przekształciły się w system komunikacji z pracownikami Departamentu Obrony, ponieważ zainicjowałem temat z krótką notatką do odpowiedniej osoby, która z kolei dostarczyłaby dane, wiedzę lub podjęłaby działania w razie potrzeby. W epoce cyfrowej przechowywanie oryginałów było łatwiejsze, więc mogłem śledzić ich postępy. Ich liczba szybko wzrosła tak, że ze zwykłych podmuchów zmieniły się w prawdziwą burzę śnieżną”. Tematyka “płatków śniegu” była również poruszana przez Rumsfelda w filmie dokumentalnym “The Unknown Known”.

Jak wynika z odtajnionych i opublikowanych “płatków śnieżnych”, dwa miesiące po inwazji na Afganistan przez Stany Zjednoczone w 2001 roku, Rumsfeld nadal nie był pewien jakimi językami posługiwali sie mieszkańcy Afganistanu i poprosił doradców o dostarczenie mu raportu na ten temat.

W notatce napisanej 29 listopada 2001 r. i skierowanej do asystenta Larry’ego Di Rity, zatytułowanej po prostu “Języki”, Rumsfeld poprosił o przesłanie dokumentu przedstawiającego języki używane w Afganistanie, z podziałem na odsetek ludności, która się nimi posługuje.

Z dokumentów wynika, że Rumsfeld na przełomie lat 2001/2002 nie przewidywał trwającej bez końca amerykańskiej operacji wojskowej w Afganistanie. “Liczne notatki napisane w grudniu 2001 r. odnoszą się do potrzeby planowania ‘po zakończeniu wojny z terroryzmem’ i strategii USA w regionie ‘po ustabilizowaniu się sytuacji’ ” – informuje portal The Intercept.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Trump nominował byłego doradcę Rumsfelda na wysokie stanowisko ds. Bliskiego Wschodu

“Płatki sniegu” Rumsfelda, jak informuje The Intercept, dają pewien wgląd na temat myślenia niektórych członków administracji George W. Busha na krótko przed zamachami terrorystycznymi z 11 września 2001 roku na Nowy Jork i Waszyngton. Przykładem może być kwestia dostępu do ropy. “Memorandum napisane latem 2001 r. i skierowane do ówczesnego podsekretarza stanu ds. polityki obronnej Douglasa Feitha, zatytułowane ‘Ropa’, zdaje się wskazywać, że zasoby ropy naftowej były częścią szerszej analizy strategicznej administracji [George W. Busha]. W memorandum nie wspomniano o Iraku, choć później twierdzono, że dostęp do irackich rezerw ropy naftowej odegrał rolę w decyzji administracji o inwazji na ten kraj w 2003 roku. ‘Powinniśmy mieć na naszym ekranie radarowym temat ropy naftowej – Wenezuela, Kaukaz, Indonezja – wszędzie tam, gdzie myślimy, że może istnieć i jak to pasuje do naszych strategii’, napisał Rumsfeld (…)”.

Kresy.pl / The Intercept

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply