Co najmniej 13 osób zginęło w samobójczym zamachu bombowym w centrum edukacyjnym w Kabulu, stolicy Afganistanu, w sobotę – poinformowała agencja prasowa Reuters.

Jak poinformowała agencja prasowa Reuters, w sobotę w stolicy Afganistanu doszło do samobójczego ataku na centrum edukacyjne. W zamachu zginęło przynajmniej 13 osób.

Saeed Jami, rzecznik ministerstwa zdrowia, powiedział, że zostało zidentyfikowane 13 ciał, a 30 rannych zostało przetransportowanych karetkami do szpitali. Dodał także, liczba ofiar może wzrosnąć.

Ministerstwo spraw wewnętrznych stwierdziło, że wybuch był spowodowany zamachem samobójczym, a celem było duńskie centrum edukacyjne Kawsar-e. Rzecznik talibskich powstańców zaprzeczył odpowiedzialności za atak.

Jak informowaliśmy wcześniej, w środę co najmniej 15 osób zginęło z powodu stratowania przez kilkutysięczny tłum przed budynkiem konsulatu Pakistanu w Dżalalabadzie (wschodni Afganistan). Tłum oczekiwał na wizy. “Osoby ubiegające się o wizę przepychały się, by zabrać swój żeton … tłum wymknął się spod kontroli, co doprowadziło do paniki” – powiedział w rozmowie z Reuterem afgański urzędnik.

“Stałem w kolejce przez całą noc, ale w pewnym momencie ludzie wpadli w złość i zaczęli naciskać, wielu z nas upadło na ziemię” – powiedział jeden z oczekujących przed budynkiem w rozmowie z agencją.

11 z 15 ofiar śmiertelnych to kobiety. Kilkanaście osób odniosło także rany, m.in. osoby starsze.

Miejscowe władze informowały, że przed konsulatem Pakistanu zebrał się ponad trzytysięczny tłum. Zgormadzeni ludzie oczekiwali na żetony, które są potrzebne aby uzyskać wizę do Pakistanu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że na początku przyszłego roku liczba amerykańskich żołnierzy w Afganistanie zmniejszy się do 2500. Sam prezydent Trump twierdzi, że uda się to zrealizować do Bożego Narodzenia.

“Powinniśmy mieć niewielką pozostałą liczbę naszych odważnych mężczyzn i kobiet służących w Afganistanie do Bożego Narodzenia!” – napisał na Twitterze.

„Kiedy prezydent Trump objął urząd, w Afganistanie było ponad 10 000 żołnierzy amerykańskich” – powiedział O’Brien podczas uroczystości na Uniwersytecie Newady w Las Vegas. „Na dzień dzisiejszy jest ich mniej niż 5000, a na początku przyszłego roku liczba ta wzrośnie do 2500”.

W ostatnich miesiącach Trump wielokrotnie wyrażał chęć opuszczenia kraju wcześniej, niż wynika to z harmonogramu przedstawionego w lutym w porozumieniu pokojowym z talibami, które stanowiło, że amerykańskie wojska wycofałyby się za 12 do 14 miesięcy, gdyby grupa bojowników spełniła określone warunki.

„Ostatecznie sami Afgańczycy będą musieli wypracować porozumienie pokojowe” – powiedział O’Brien. Dodał: „Uważamy, że Amerykanie muszą wracać do domu”.

Zobacz też: NYT: Jest zgoda Trumpa w sprawie wycofania wojsk amerykańskich z Afganistanu

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply