Siedem osób zginęło podczas starć w prowincji Ghor w Afganistanie – przekazuje w sobotę Reuters. Starcia wybuchły między ludnością i służbami ze względu na niesprawiedliwe rozdzielanie pomocy związanej z pandemią.
Z powodu pandemii koronawirusa, w Afganistanie prowadzona jest dystrybucja jedzenia w prowincjach zagrożonych głodem. Według informacji Reutersa w prowincji Ghor doszło do starć po tym jak część osób zarzuciła, że żywność jest przekazywana osobom z powiązaniami politycznymi.
Siedem osób zginęło, a czternaście zostało rannych. Afgańska policja otworzyła ogień po tym, jak niektórzy spośród około 300 protestujących zaczęli rzucać kamieniami w kierunku mundurowych. Tłum miał próbować wedrzeć siędo domu gubernatora prowincji – przekazywał później jego czecznik, Mohammad Arif Aber.
Zobacz też: Władze Afganistanu zarzucają irańskim pogranicznikom topienie migrantów – irańska dyplomacja zaprzecza
Niezależna Komisja Praw Człowieka w Afganistanie (AIHRC) analizuje „niepokojące doniesienia o strzelaniu przez policję do protestujących”, poinformowała prezes Shaharzad Akbar na Twitterze.
Worrying reports of police firing at protestors in Ghor. Completely unacceptable. @AfghanistanIHRC team in Ghor are looking into details.
— Shaharzad Akbar (@ShaharzadAkbar) May 9, 2020
Zobacz też: Reuters: W tym tygodniu nastąpi pierwsza wymiana jeńców pomiędzy rządem Afganistanu i talibami
„Słyszymy powtarzające się skargi ludzi, którzy otrzymują ograniczoną pomoc” – przekazywała w rozmowie z APR. Pomoc ma być kierowana nie do tych najbardziej dotkniętych sytuacją, tylko do osób mających powiazana z lokalnymi władzami i urzędnikami. Dodała jednak, że w tym momencie nie jest możliwe zbadanie skali problemu.
Do tej pory w Afganistanie zdiagnozowano 4033 przypadki koronawirusa, 115 z nich zakończyło się śmiercią.
Zobacz też: Afganistan: Talibowie intensyfikują działania
Kresy.pl/Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!