Lider PO zastrzegł jednak, że nie będzie to przyszły rząd, a grupa mająca bieżąco recenzować działania ministrów PiS.

Powołanie gabinetu cieni Schetyna zapowiedział już w styczniu, kiedy obejmował stanowisko przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Teraz, po dziewięciu miesiącach pomysł ma zostać zrealizowany. Lider PO stwierdził: W październiku, jak zapowiadałem, przedstawimy gabinet cieni. To będzie ważne. To nie będzie przyszła Rada Ministrów, po – wierzę głęboko – zwycięskich dla nas wyborach w 2019 r. To będzie zespół ludzi, którzy będą pracować nad recenzją aktywności ministrów PiS-owskiego rządu, pokazywaniem ich błędów i przewin. Ale także będą koordynować zespoły programowe, które funkcjonują dzisiaj w klubie parlamentarnym PO. To będzie wspólna praca.

Schetyna zapowiedział również na 1 października konwencję programową z zarysem, koncepcją, projektem programu tego wielowymiarowego, który będziemy jeszcze bardzo intensywnie konsultować na poziomie klubów obywatelskich z ludźmi, obywatelami, mieszkańcami

Szef Platformy ogłosił swoje plany na konferencji prasowej w Kielcach. Obecni dziennikarze dopytwali przewodniczącego, czy w gabinecie cieni znajdzie się również była premier Ewa Kopacz. Schetyna odpowiedział: Jeżeli będzie zainteresowana – oczywiście tak. Wszyscy się pomieścimy.

Schetyna stwierdził również, że w gabinecie cieni znajdą się również osoby bez doświadczenia rządowego. Liczy na sporo nowych osób, także ekspertów spoza Platformy. Powiedział: Wierzę, że to będzie obywatelski gabinet cieni – podsumował.

kresy.pl / rmf24.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply