Po nalotach rosyjskich sił na Aleppo rządowe siły w Syrii odcięły rebeliantów od kluczowej drogi zaopatrzenia prowadzącej z tureckiej granicy.

Washington Post swierdza, że utrata pełnej kontroli nad mającym największe znaczenie ośrodka miejskiego w Syrii może oznaczać początek końca trwającej prawie pięć lat rebelii przeciwko rządom prezydenta Baszara el-Asada. Aleppo pozostawało w rękach rebeliantów od 2012 roku.

Rząd Assada utrzymał się dzięki rosyjskiej i irańskiej pomocy w krytycznych dla niego momentach. USA naciskały na Turcję i Arabię Saudyjską celem zmniejszenia dostaw broni dla rebeliantów. Sytuacja w regionie pozostaje trudna, kiedy po incydencie z zesztrzeleniem rosyjskiego samolotu przez Turcję ta ostatnia ma związane ręce, a Arabia Saudyjska zadeklarowała gotowość do uzycia swoich sił lądowych.

Źródło: bankier.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply