„Warszawskie zakłady PIT-Radwar mają wyprodukować radar, który „widzi” maszyny typu stealth” – informuje serwis WarszawaWPigulce.pl.
„To rozwiązanie unikatowe na skalę globalną”– powiedział „Polsce Zbrojnej” dr Przemysław Kowalczuk. Jego zdaniem, obecnie nie ma na świecie radaru łączącego dwie pasywne metody wykrywania i lokalizowania celów, PET i PCL. „My go budujemy”– mówi Kowalczuk.
Kluczem do sukcesu ma być połączenie metody Passive Coherent Location (lokalizacji przy wykorzystaniu promieniowania lokalnych emiterów) oraz Passive Emitter Tracking (wykrywania sygnałów emitowanych przez systemy pilotażowo-nawigacyjne pokładowe statków powietrznych). Nowy system ma dzięki ich połączeniu wykrywać, lokalizować i śledzić obiektu powietrzne.
Producenci zapewniają, że nowe urządzenie będzie w stanie wykryć również samoloty z technologią stealth. Radar ma je wykryć dzięki innym falom, jak na przykład telewizji cyfrowej czy sygnałom GPS, które mimowolnie odbijają się od niewidzialnego samolotów niewidzialnych dla klasycznych radarów.
Warszawawpigulce.pl / natemat.pl / Kresy.pl
Jeśli zamieszany jest w to MON to nic z tego nie wyjdzie
To prawda. np. polska (prywatna) firma zbrojeniowa WB Electronics lepiej się czuje na rynkach zagranicznych (nawet amerykańskim) niż polskim. MON sabotuje polski potencjał.
Nie istnieją niewidzialne samoloty. Są tylko trudno wykrywalne samoloty.
nie ma się czym emocjonować, sprawa znana od dawna , nawet samoloty stealth są widoczne na radarach wczesnego ostrzegania pracujących na dłuższych falach (metrowe), co z tego że widać że coś leci jeśli takim radarem nie można naprowadzić rakiety i zestrzelić samolotu, do tego służą radary pracujące na krótszych falach, które samolotów stealth nie widzą (“prawie”)
Wystarczy wystrzelić rakietę w kierunku lotu takiego samolotu, a resztę ona sama zrobi, bo np. silnik wydziela ciepło i nie da się tego w żaden sposób ukryć, ciepłe są gazy wylotowe z samolotu, więc wystarczy polecieć w stronę, gdzie one się pojawiają, a to potrafi policzyć i sterować rakietą dość prosty procesor. Samoloty stealth to drogie i stosunkowo wolne zabawki, ale już od dawna nie są one stealth dla nowoczesnych systemów obronnych. Może Iran miały problem z ich zestrzeleniem, ale na pewno nie Rosja czy USA.
@jazgot – ty kolo a jak strzelisz w kierunku samolotu skoro nie znasz tego kierunku? Na podczerwień powiadasz – czyli zasięg do kilku km? To jedni i drudzy wymyślają nowe bronie, taktykę ich użycia – a to takie proste. Strzelasz w kierunku skąd niby powinni przylecieć – i bach trafione… Genialne i proste.
Takie radary mają od dawna Amerykanie i Rosjanie, nie wiem jak Chińczycy, ale nie zdziwiłbym się, gdyby i oni to już mieli. Dlatego samozachwyt nad produktem, którego jeszcze nie ma, jest nonsensowny.
JUŻ AWS WYSTAWIŁ (a gdzie kasa poszła) RADARY,KTÓRE MIAŁY OSTRZEGAĆ PRZED POWODZIĄ.
RADARÓW NIE MA A WODA DALEJ ZALEWA LUDZIOM DOBYTEK TYLKO SPROSTYTUOWANE, POLSKOJĘZYCZNE CAŁY CZAS O TYM MILCZĄ…