Wizyta radnych partii “Swoboda” w Krakowie
W dniach 27 – 29 maja 2011 roku na zaproszenie radnych Rady Miasta Krakowa przybędzie delegacja Rady Miasta Lwowa w składzie 23 radnych, w tym 10 osób reprezentujących partię “Swoboda”.
W dniach 27 – 29 maja 2011 roku na zaproszenie radnych Rady Miasta Krakowa przybędzie delegacja Rady Miasta Lwowa w składzie 23 radnych, w tym 10 osób reprezentujących partię “Swoboda”.
Na spotkaniu z polskimi czytelnikami historyk amerykański Timothy Snyder w Krakowie 22 maja 2011 roku powiedział, że pomimo faktu, że nie doszło do “Norymbergi dla banderowców”, to NKWD i tak niezwykle okrutnie ich ukarało. W efekcie spotkał ich tak straszny los, ze teraz strona polska powinna się poczuwać do ustępstw i pewnego rodzaju zrozumienia dla Ukraińców.
Zakarpacki Sąd miasta Chust uchylił decyzję Rady Miejskiej o przyznaniu tytułu obywatela honorowego przywódcy OUN Stepanowi Banderze i Romanowi Szuchewyczowi, naczelnemu dowódcy UPA – poinformowała strona internetowa “Nowiny Zakarpacia”.
Zapraszamy na spotkanie z wybitnym historykiem i znawcą Europy Wschodniej – Timothym Snyderem. 22 maja (niedziela), Kraków, ul. Józefa 36. Czas rozpoczęcia spotkania 17.30.Wstęp wolny!
Od wielu, wielu lat, ze szczególną intensywnością w okresie prezydentury Wiktora Juszczenki intelektualiści ukraińscy, zwłaszcza galicyjscy, w szczególności skupieni wokół Ukraińskiego Katolickiego Uniwersytetu, przekonywali społeczeństwo i wpajali młodzieży, że nacjonalizm to coś pozytywnego i szlachetnego, że antydemokrata i faszysta Bandera (opinia amerykańskiego historyka Timothy Snydera) to romantyczny bohater, krwawy morderca ludności żydowskiej, białoruskiej, polskiej i ukraińskiej Szuchewycz to ideał niezłomności w walce o ojczyznę.
Gdy wreszcie osiągnęli sukces i zbierają plon swojej pracy dydaktycznej – wpadli w przerażenie i konsternację. Oto gdy młodzież galicyjska uwierzyła w oferowane prawdy i przyswoiła w pełni propagowane ideały – w środowisku wyrafinowanych intelektualistów wykarmionych na zagranicznych grantach zapanowała trwoga i panika. Wyhodowali potwora, który teraz kładzie im szpony na szyi i powoli zaciska…
Mam głęboką nadzieję, że uczciwi i mądrzy Ukraińcy dzięki odwadze cywilnej takich ludzi jak Wołodymyr Pawliw coraz częściej i liczniej będą wypowiadać się publicznie. Mam też nadzieję, że pod wpływem ich głosów – zarówno wypowiedzi medialnych jak i kartek wyborczych – jaskiniowy banderowski nacjonalizm odejdzie w niebyt. Ciekawe, jak wtedy będą tłumaczyli się ze swojego podziwu dla wyznawców nieludzkiej ideologii niektórzy polscy historycy… Napisali przecież (zwłaszcza jeden) tyle słów uznania dla niej w swoich książkach.
Co do polityków, oni się nie zawstydzą. Tak już mają.
Chciałbym Państwu polecić teksty Olesia Buzyny, dziennikarza z Kijowa, piszącego między innymi dla największego ukraińskiego dziennika “Segodnya”. Dla nas jest o tyle ważny, że żaden inny ukraiński dziennikarz nie napisał w mediach tak wiele prawdy o banderowskim ludobójstwie na Polakach.
Lwów ponownie straszy inwestorów i turystów – czy UEFA i FIFA zaryzykują mecze EURO 2012 w mieście, gdzie władze nie są w stanie zapewnić przestrzegania prawa ?
Czy my w Polsce mamy dostateczną wiedzę na temat naszego wschodniego sąsiada – rzekomo partnera strategicznego – Ukrainy? W szczególności – co wiemy o tym, jak oceniają sytuację i kogo popierają obecni mieszkańcy dawnych polskich Kresów, czyli obecnej zachodniej Ukrainy? Ośmielam się postawić tezę, że realnej wiedzy nie mamy.