Prezydent Tadżykistanu Emomali Rahmon zażądał w piątek od prezydenta Rosji Władimira Putina, aby ten nie lekceważył państw Azji Środkowej, jak robiły to władze Związku Radzieckiego.
Nagranie wideo prezydenta Tadżykistanu Emomali Rahmona, który oskarża prezydenta Rosji o brak szacunku dla krajów Azji Środkowej, które kiedyś były częścią Związku Radzieckiego, obiegło media społecznościowe.
Rachmon, zwracając się bezpośrednio do Putina, powiedział, że Tadżykistan i inne kraje regionu są traktowane jak outsiderzy i wskazuje, że region zasługuje na większe inwestycje ze strony Moskwy. Rahmon wygłosił swoje uwagi 14 października na szczycie przywódców Wspólnoty Niepodległych Państw w stolicy Kazachstanu Astanie.
„Zawsze szanowaliśmy interesy naszego głównego partnera strategicznego” – powiedział Rahmon, odnosząc się do Rosji. „My też chcemy szacunku”. Poruszając temat, który cytował sam Putin, Rahmon powiedział, że zarówno on, jak i Putin byli świadkami upadku Związku Radzieckiego w 1991 roku.
„Byłem tam na tych spotkaniach w pokoju, kiedy rozpadał się Związek Radziecki” – powiedział. „Wtedy, tak jak teraz – i musisz mi wybaczyć, że to mówię – nie poświęcono wystarczającej uwagi małym republikom, małym narodom”.
Rahmon powiedział, że zaniedbanie Tadżykistanu i innych krajów Azji Środkowej, które, jak powiedział, były wykorzystywane tylko dla ich surowców w czasach sowieckich, było jedną z przyczyn upadku.
Zobacz też: Umieścili portrety przywódcy swojego kraju i Putina na szczycie górskim
Odpowiedzią Putina, według TASS, było to, że w czasach sowieckich publikowano książki w językach narodowych, otwierano teatry, rozwijano kulturę i gospodarkę.
Rahmon przekonywał, że Rosja powinna inwestować i że zainwestowane miliardy „mogą zwrócić się w bardzo krótkim czasie”. Zasugerował, że byłoby to rozsądne wobec osób z Azji Środkowej, którzy przyjeżdżają do Rosji do pracy.
Zobacz też: Kilkadziesiąt osób zginęło a ponad sto zostało rannych na pograniczu kirgisko-tadżyckim
Kresy.pl/Radio Wolna Europa
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!