Siły ukraińskie nadal osiągają znaczne postępy w obwodzie chersońskim na południu kraju – informuje amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Kontynuowana jest także ukraińska kontrofensywa w obwodach charkowskim i ługańskim. Rosyjskie pozycje w regionie są coraz bardziej zagrożone.
Ukraińcy wyzwolili kilka miejscowości na wschodnim brzegu rzeki Ingulec, wzdłuż drogi T2207. Zmusili wojska rosyjskie do odwrotu na południe, w stronę miasta Chersoń – podał amerykański think tank we wtorkowym komunikacie. Siły ukraińskie nadal napierały też w kierunku południowym wzdłuż rzeki Dniepr i drogi T0403, odcinając rosyjskie linie komunikacji lądowej na północy obwodu.
#Ukrainian forces continued to make significant gains in #Kherson Oblast while continuing advances in #Kharkiv and #Luhansk oblasts. #Putin’s partial mobilization is having more significant short-term impacts on #Russian politics than the war.https://t.co/XhDg1W5KBb pic.twitter.com/2hoAT1yNKy
— ISW (@TheStudyofWar) October 5, 2022
Siły ukraińskie uderzały także w rosyjskie obiekty wojskowe i węzły logistyczne. Uniemożliwiało to Rosjanom przerzucanie dodatkowej amunicji, rezerw, poborowych i innych środków wzmacniających ich pozycje na froncie. Siły ukraińskie po raz kolejny ostrzelały most Antonowski w Chersoniu, o czym informowały rosyjskie źródła.
Zobacz także: Rosjanie zmuszeni do wycofania się na prawym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim
Kontynuowana jest także ukraińska kontrofensywa w obwodach charkowskim i ługańskim. Ukraińcy w dalszym ciągu osiągali postępy m.in. na wschód od rzeki Oskoł – informuje ISW. Walki toczyły się także w pobliżu drogi R66 między Swatowem a Kreminną.
Zdaniem ISW “częściowa mobilizacja”, która została ogłoszona przez prezydenta Rosji Władimira Putina bardziej wpływa na wewnętrzną sytuację w Rosji niż na wojnę na Ukrainie, podważając narrację Kremla. Podziały mogą, w opinii Instytutu, “wpłynąć na stabilność reżimu Putina”.
Zobacz także: ISW: Krytyka medialna po wycofaniu rosyjskich wojsk z Łymanu może być groźna dla Putina
understandingwar.org / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!