Węgry i Polska ściśle współpracują w zapobieganiu narzucaniu Unii Europejskiej„wadliwej i niebezpiecznej” polityki migracyjnej przez niektóre państwa zachodnioeuropejskie, której konsekwencje odczuwalne są od 2015 roku – powiedział Péter Szijjártó, minister spraw zagranicznych Węgier po rozmowie ze Zbigniewem Rauem.
Jak poinformował w środę portal Daily News Hungary, minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó po rozmowie ze Zbigniewem Rauem przekazał, że Węgry i Polska ściśle współpracują w zapobieganiu narzucaniu Unii Europejskiej przez niektóre państwa zachodnioeuropejskie „wadliwej i niebezpiecznej” polityki migracyjnej, której konsekwencje odczuwalne są od 2015 roku.
Powiedział, że sytuacja w Afganistanie stale się pogarszała, wraz z doniesieniami o pełzającej wojnie domowej, zauważył też, że połowa ludności tego kraju żyła z zasiłku jeszcze przed dojściem do władzy talibów.
Zobacz też: Większość Polaków pozytywnie ocenia działania rządu wobec kryzysu migracyjnego
„Oświadczenia zachodnioeuropejskie, które można interpretować jako zaproszenia dla wszystkich Afgańczyków, są szczególnie nieodpowiedzialne” – powiedział Szijjártó.
Powiedział, że Europa jest narażona na presję migracyjną nie tylko z Afryki i Bliskiego Wschodu, ale nawet ze wschodu, przez Białoruś, dodając, że kolejna fala z Afganistanu pociągnie za sobą „nieobliczalne konsekwencje”. Szijjártó uważa, że polityka migracyjna Węgier i Polski „oparta jest na zdrowym rozsądku”.
Zobacz też: Migranci, którzy wkroczyli do Polski z Białorusi nie chcą azylu lecz powrotu
Szijjártó powiedział, przypominając, że Węgry zbudowały ogrodzenie wzdłuż swojej południowej granicy w 2015 roku, a Polska robi to samo wzdłuż swojej wschodniej granicy. “Oba rządy nie tylko mówią o potrzebie pomocy tam, gdzie pojawiają się potrzeby”, powiedział minister, powołując się na węgiersko-polski projekt udzielenia pomocy w wysokości 1 mln euro jordańskim szpitalom opiekującym się syryjskimi uchodźcami. Szijjártó określił obecną politykę migracyjną Europy Zachodniej jako „ogromne zagrożenie” dla europejskiego bezpieczeństwa i tożsamości, dodając, że ogromna fala uchodźców zwiększyłaby ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Zobacz też: Węgierska minister: KE przypuściła brutalny atak przeciw Polsce
Kresy.pl/Daily News Hungary
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!