Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał Ukraińców, żeby nie wierzyli w „fejki” i straszne historie na temat koronawirusa, a informacje brali tylko z oficjalnych źródeł. Potwierdzono, że wirusem zaraził się jeden z deputowanych.

Według danych ze środy wieczorem, na Ukrainie potwierdzono laboratoryjnie łącznie 16 przypadków zakażenia koronawirusem, z czego dwie osoby zmarły. Pojawiły się jednak głosy, że zakażonych może być już kilkadziesiąt, a nawet paręset ludzi w tym kraju.

W środę prezydent Wołodymyr Zełenski w orędziu telewizyjnym wezwał obywateli, by nie wierzyli w „fejki” dotyczące koronawirusa i korzystać tylko z oficjalnych informacji na ten temat, pochodzących ze źródeł rządowych.

– Znacznie szybciej od wirusa rozprzestrzeniają się fejki na jego temat – powiedział Zełenski. – Straszne opowieści o 400 tys. chorych na koronawirusa na Ukrainie to kłamstwa.

16 marca ukraiński rząd, zgodnie z wytycznymi prezydenta, zdecydował o ograniczeniu ruchu pasażerskiego na Ukrainie, żeby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Od 18 marca do 3 kwietnia wprowadzono zakaz ruchu pasażerskiego koleją, samolotami czy autobusami międzymiastowymi. Jednocześnie, przepisy zabraniają transportowania więcej niż 10 pasażerów jednocześnie tramwajami, trolejbusami i autobusami. Przypomnijmy, że władze Ukrainy jeszcze 12 marca zamknęły granicę z Polską, w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa.

Najwięcej przypadków zakażeń SARS-CoV-2 potwierdzono w obwodzie czerniowieckim (10), a także w obwodzie kijowskim i w samym Kijowie (po 2). Ponadto, po jednym przypadku odnotowano w obwodach żytomierskim i donieckim. Łącznie wykonano ponad 640 testów. We Lwowie do szpitala z podejrzenie zakażenia koronawirusem trafiły 24 osoby. Wszyscy mają objawy. To w większości młodzi ludzie, którzy wrócili z zagranicy. 12 z nich to mieszkańcy Lwowa.

W środę podano też, że jeden z ukraińskich parlamentarzystów, Serhij Szachow z frakcji Dowira (Zaufanie) jest zakażony koronawirusem. Wiadomo, że w dniach 8-11 marca był we Francji, a dzień po powrocie wziął udział w posiedzeniu komisji ds. ekologii. Deputowany przebywa obecnie w domowej izolacji i przyjmuje leki.

Wcześniej informowaliśmy, że według danych przytaczanych przez ukraińskie media, po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu granicy polsko-ukraińskiej z powodu epidemii koronawirusa, z Polski wyjechało tylko ok. 4 proc. migrantów zarobkowych z Ukrainy. Z powodu sytuacji najbardziej stracili Ukraińcy pracujący w Polsce w restauracjach i hotelach – teraz szukają oni pracy w przemyśle.

Unian / 112.initerantional / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply