Znana amerykańska dziennikarka Andrea Mitchell przeprosiła za „niedokładność” ws. opisu powstania w getcie warszawskim i napisała, że „polski rząd nie był zaangażowany w te przerażające czyny”. Wcześniej sprostowania od NBC i MSNBC zażądał Światowy Kongres Żydów.
Andrea Mitchell, znana dziennikarka amerykańskiej telewizji MSNBC i NBC News podczas relacji na żywo z Warszawy mówiła w środę wieczorem, że powstańcy z getta warszawskiego walczyli z „polskim i nazistowskim reżimem”. Sprawa stała się bardzo głośna. Zarówno ją, jak i stację wzywano do sprostowania i przeproszenia za te skandaliczne słowa.
W czwartek wieczorem czasu polskiego, Mitchell zamieściła w tej sprawie wpis na Twitterze.
„Źle wyraziłam się wczoraj podczas programu, gdy mówiłam o Powstaniu w Getcie Warszawskim z 1943 roku. Żeby było jasne, polski rząd nie był zaangażowany w te przerażające czyny. Przepraszam za nieszczęśliwą niedokładność” – napisała amerykańska dziennikarka.
I misspoke on the show yesterday when I discussed the 1943 Warsaw Ghetto Uprising. To be clear, the Polish government was not involved in these horrific acts. I apologize for the unfortunate inaccuracy.
— Andrea Mitchell (@mitchellreports) 14 lutego 2019
Nieco wcześniej głos ws. wypowiedzi Mitchell zabrał Światowy Kongres Żydów, którego prezes Ronald S. Lauder zażądał od MSNBC „wycofania fałszywej charakterystyki Powstania w Getcie Warszawskim”, wedle której żydowscy powstańcy walczyli przeciwko „polskiemu i nazistowskiemu reżimowi”.
„Światowy Kongres Żydów domaga się, by NBC i MSNBC natychmiastowego wycofania tej fałszywej charakterystyki. Getto Warszawskie było diaboliczną kreacją nazistowskich Niemiec w okupowanej Polsce. (…) Ten incydent służy za bolesne przypomnienie, że wszyscy musimy podwoić nasze wysiłki na polu edukacji o Holokauście” – napisano w oficjalnym oświadczeniu WJC. W podobnym czasie żądanie sprostowania wystosowała do dziennikarki polska ambasada w USA.
Dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy” Marcin Makowski, powołując się na swoje źródła poinformował, że oświadczenie WJC „stanowi efekt lobbingu prezydenta” Andrzeja Dudy. Polski prezydent odniósł się do tego na Twitterze, pośrednio potwierdzając te informacje i wskazując na zasługę w tym prezydenckiego ministra, Wojciecha Kolarskiego.
Dziękuję. Pracujemy. Spokojnie i bez krzyku. Ale konsekwentnie i jak widać skutecznie. Pozdrawiam serdecznie. Duża zasługa @wkolarski
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 14 lutego 2019
Część komentatorów zwróciło uwagę, że Mitchell opublikowała sprostowanie dopiero po tym, gdy w sprawie wypowiedział się Światowy Kongres Żydów. Przypomnijmy, że dziennikarka ta jest pochodzenia żydowskiego, podobnie jak jej mąż, były szef FED Alan Greenspan.
Należy zaznaczyć, że Mitchell przeprosiła w zasadzie dobę po swojej skandalicznej wypowiedzi, a przez cały czwartek, mimo apeli, nie odniosła się do tego. Co więcej, zwracano jej uwagę, że dziś zamieszczając zdjęcie ze składania wieńców pod pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego, wymieniła wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a i premiera Izraela Benjamina Netanjahu, ale pominęła polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, który składał wieńce razem z nimi i był widoczny w centrum zdjęcia.
.@VP and Israel’s PM Netanyahu lay wreath honoring Polish Jews who died on 1943 Warsaw Ghetto uprising against Nazi occupiers pic.twitter.com/0co4p1QQWM
— Andrea Mitchell (@mitchellreports) 14 lutego 2019
Amerykańska dziennikarka podeszła do sprostowania bardzo dosłownie, pisząc o braku odpowiedzialności za Holokaust ze strony „polskiego rządu”. Nie wspomniała nic o braku odpowiedzialności Polaków jako całego narodu.
PRZECZYTAJ: Izraelskie media: Netanjahu mówił w Warszawie, że Polacy są współodpowiedzialni za Holokaust
twitter.com / dorzeczy.pl / Kresy.pl
Otwarte lżenie Polski i Polaków. I pogardliwe lekceważenie PiSu. Usrael traktuje PiSdzielskich kolaborantów jak brudne gnidy, które zgniotę, gdy te przestaną być potrzebne w niszczeniu Polski.
Polacy powinni pozwać stację do amerykańskiego sądu za kłamstwa i oczernianie Polski i Polaków!
Sprawdzilibyśmy tym samym stan praworządności w ameryce.
Ciekawe, czy tam też sądy są familijne jak w PL?
Nie od dzisiaj wiadomo że Jankesi to gamonie
Polacy, nie bądżmy naiwniakami i nie wierzmy,że to “niedokładność”,że to tylko przejęzyczenie-złe wyrażenie,gdyż mamy ewidentnie do czynienia ze świadomie skoordynowaną propagandowo antypolską akcją ussmańsko-izraelskiego żydostwa.To nie przypadek,że pan Pompeo wzywa Polskę do postępów w sprawie “kompleksowego ustawodawstwa o restytucji mienia prywatnego Żydów,którzy utracili swoją własność w czasie Holokaustu”.To nie przypadek,że czołowa żydowska dziennikarka NBC News puszcza do milionów Amerykanów kłamliwą informację,że “powstanie polskich Żydów w Warszawie było skierowane przeciwko polskiemu i nazistowskiemu reżimowi”.Przypadkiem również nie jest jasne oświadczenie Benjamina Netanjahu,że “Polacy pomagali Niemcom zabijać Żydów podczas holokaustu”. Spełnia się więc szantaż Sekretarza Generalnego Światowego Kongresu Żydów Izraela Singera,który w 1996 r stwierdził:”Jeżeli Polska nie spełni roszczeń Żydów,będzie publicznie atakowana i upokarzana na forum międzynarodowym.Jeszcze tylko brakuje by żydostwo podziękowało Ciaputowiczowi za”wielkie” konferencyjne osiągnięcie:zorganizowanie i opłacenie forum dla grillowania Polski.