Sąd Okręgowy we Wrocławiu uchylił zakaz marszu środowisk narodowych wydany we wtorek przez prezydenta miasta Rafała Dutkiewicza. Zdaniem sądu decyzja władz miasta naruszała konstytucyjne prawo do zgromadzeń. – podało radio RMF FM.
Sąd przychylił się w czwartek do odwołania od decyzji prezydenta złożonej przez organizatora marszu Piotra Rybaka – podało biuro prasowe wrocławskiego sądu. Postanowienie sądu zapadło na niejawnym posiedzeniu bez udziału stron.
„Sąd Okręgowy po rozpoznaniu odwołania Piotra R. od decyzji prezydenta o zakazie organizacji zgromadzenia postanowił uchylić postanowienie. Sąd bardzo szeroko uzasadnił swoją decyzję, uzasadnienie zawiera się w 15 stronach.” – powiedział dziennikarzom rzecznik sądu. „Sąd uznał, że prawo do zgromadzeń jest wartością chronioną konstytucyjnie i może być ograniczone jedynie w wypadkach ściśle określonych w ustawie. Chodzi tutaj o ustawę o zgromadzeniach. Sąd badając przesłanki, które w swojej decyzji podał prezydent, ocenił, że nie są to przesłanki, które są wskazane w ustawie o zgromadzeniach. Dokonując ich oceny sąd m.in. stwierdził, że nie może być taką przesłanką na przykład uprzednia karalność wnioskodawcy. Osoba taka bowiem nie została pozbawiona praw publicznych, a w związku z tym ma prawo do organizacji zgromadzeń”. – dodawał.
Jak pisaliśmy, Marsz Polski Niepodległej organizowany przez wrocławskie środowiska radykalnie narodowe ma ruszyć 11. listopada spod Dworca PKP we Wrocławiu i przejść na Rynek Główny ulicami Kołłątaja, Skargi, Kazimierza Wielkiego i Świdnicką. Organizatorzy oceniali, że liczebność zgromadzenia wyniesie 10 tys. osób.
Zakazując marszu prezydent Dutkiewicz wskazał, że organizator niedzielnego marszu w ciągu ostatnich czterech lat zorganizował siedem zgromadzeń i dochodziło na nich do „agresywnych zachowań względem osób, które reprezentowały inne poglądy.” Zdaniem Dutkiewicza „uczestnikami tych zgromadzeń w przeważającej mierze były osoby identyfikujące się ze środowiskami skrajnie prawicowymi, utożsamiające się z organizacjami takimi jak Młodzież Wszechpolska, ONR, Ruch Wolności oraz pseudokibice WKS Śląsk Wrocław”. Jako przesłankę do zakazania marszu Dutkiewicz wskazał także skazanie Piotra Rybaka w 2015 roku na trzy miesiące więzienia za spalenie kukły Żyda. Według RMF FM organizatorem marszu jest również były ksiądz Jacek Międlar.
CZYTAJ TAKŻE:
Wrocław: Trzy miesiące więzienia za spalenie kukły Żyda. Piotr Rybak trafi za kratki
Międlar skazany na pół roku ograniczenia wolności za słowa o posłance Nowoczesnej
Kresy.pl / RMF FM
Tak niekiedy narzekamy,a okazuje się że w Rzeczypospolitej są jeszcze Sądy które Konstytucję RP i demokrację kumają.Dla nich skromne:brawo!
Jestem niemal pewien, że to samo stanie się w Warszawie, ale PO-PiS właśnie potrzebował tego jednego dnia na ten mini zamach.
Niestety ,pod byle pretekstem można rozwiązać marsz w jego trakcie.