Lider Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alexander Gauland po ogłoszeniu wyników sondaży exit poll zapowiedział “polowanie na Merkel”.
Gauland oświadczył: Ponieważ zostaliśmy prawdopodobnie trzecią siłą, przyszły rząd federalny, niezależnie od tego, kto go utworzy, musi się ciepło ubrać. Będziemy na niego polować. Będziemy polować na panią Merkel i innych. Odbierzemy sobie nasz kraj i nasz naród.
AfD zapowiadała jeszcze przed wyborami powołanie komisji śledczej, która miałaby ujawnić kulisy decyzji podjętej przez kanclerze Merkel dotyczącej otwarcia w 2015 roku niemieckich granic dla imigrantów. Zdaniem polityków Alternatywy dla Niemiec wpuszczenie imigrantów na terytorium Niemiec było złamaniem prawa.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niemcy: według sondaży exit poll partia Merkel wygrywa z wynikiem 32,5 proc.
Po dzisiejszych wyborach powstała cztery lata temu narodowo-konserwatywna Alternatywa dla Niemiec (AfD) po raz pierwszy w historii wejdzie do niemieckiego parlamentu. Będzie tam trzecią siłą polityczną po chadekach i socjaldemokratach.
Ta eurosceptyczna partia chce zamknięcia granic dla migrantów, doprowadzenia do usunięcia islamu z przestrzeni publicznej, a także postuluje zaostrzenia prawa karnego. W wyniku dzisiejszych wyborów po raz pierwszy od lat 50-ych w Bundestagu znajdzie się ugrupowanie bardziej prawicowe niż CDU i bawarska CSU.
Niespełna tydzień przed wyborami Gauland obiecywał, że w nowym parlamencie AfD będzie chciała doprowadzić do o usunięcie islamu z niemieckiej przestrzeni publicznej. Polityk uznaje islam za religię sprzeczną z demokratycznym ustrojem kraju.
Kresy.pl / tvn24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!