W ciągu jednego tylko weekendu funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili 17 przypadków, w których cudzoziemcy naruszyli obowiązujące w Polsce przepisy.
W wyniku przeprowadzonych kontroli legalności pobytu cudzoziemców w Częstochowie, Katowicach, Knurowie, Cieszynie, Pogórzu, Opolu i Przysieczy ujawniono przypadki, w których obywatele Ukrainy (szesnaście osób) naruszyli obowiązujące w Polsce przepisy. Zatrzymano również obywatela Nigerii.
Czytaj również: Opole: Kolejne zatrzymania nielegalnie zatrudnionych Ukraińców
Dwunastu cudzoziemców wykorzystywało posiadane wizy niezgodnie z celem, który zadeklarowali. Nie podjęli pracy na terytorium naszego kraju i wyjechali między innymi do Czech i Włoch, aby tam pracować lub odwiedzić znajomych. W kolejnych trzech przypadkach cudzoziemcy nie posiadali dokumentów, które pozwalałby im na legalny pobyt w Polsce lub przeterminowali pobyt na terytorium państw Schengen. Zatrzymano również cudzoziemca, którego pobyt w naszym kraju był niepożądany.
Jedna z cudzoziemek, legitymowana w Knurowie, posiadała przy sobie tylko paszport. Dokument pobytowy pozostawiła w Niemczech, gdzie jak ustalono, posiadała legalny pobyt. W stosunku do szesnastu osób wszczęto postępowania administracyjne, które w piętnastu przypadkach zakończyły się już wydaniem decyzji zobowiązujących cudzoziemców do powrotu.
kresy.pl/ Straż Graniczna
zobowiązujących cudzoziemców do powrotu.Co oznacza ten tekst? Czy oni mają dobrowolnie opuścic Polskę?To kpina ,bo tego nie zrobią,powinno sie takich ludzi deportować.I wbijać zakaz minimum 3 letni na wjazd do UE.