Strażacy – ochotnicy ze Strzelczysk w obwodzie lwowskim otrzymają od polskich strażaków. Już wcześniej do ukraińskich jednostek ochotniczych w Mościskach i Samborze trafiły używane wozy przekazane przez strażaków – ochotników z powiatów strzyżowskiego i jasielskiego.

W rejonie mościckim leży ponad sto miejscowości. Na jego tereni służy na co dzień 43 strażaków. Mają pod swoją opieką obszar o powierzchni 850 km kwadratowych. Jednostki w Mościskach i Sudowej Wiszni mają do dyspozycji cztery samochody gaśnicze, a jeden z nich pamiętający jeszcze czasy Związku Radzieckiego czeka na gruntowną naprawę. W tej sytuacji przekazany kilka lat temu przez OSP w Gwoźnicy ponad 30-letni Star jest dla strażaków z Mościsk jedyną szansą wyjazdu do akcji ratowniczych. Bardzo o niego dbają i bardzo doceniają każde wsparcie z Polski, w ich przypadku głównie z Podkarpacia.

Czytaj również: Kłopoty polskie wsi na Ukrainie coraz większe

Rada gminy Mościska zdecydowała się na reaktywowanie jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych stąd zwiększone zapotrzebowanie na wozy strażackie. Pierwsza jednostka ma zostać reaktywowana w miejscowości Bregowe. Na to Ukraińcóm otrzeba sprzętu i co najważniejsze strażackich samochodów, a szanse na zakup z budżetu są bardzo nikłe. W całym obwodzie lwowskim w tym roku ma zostać kupione tylko cztery strażackie auta i już wiadomo, że rejon mościcki nie ma szans na to, aby któreś z nich dostać. Ukraińscy strażacy o wyposażeniu, którym dysponują ich polscy koledzy mogą jedynie pomarzyć – słyszymy w materiale rzeszowskiej TVP.

Jak informuje portal, coraz więcej podkarpackich jednostek OSP decyduje się na przekazanie używanego sprzętu właśnie za wschodnią granicę. Ukraińscy strażacy są wdzięczni za każde wsparcie i liczą, że teraz gdy polska straż kupuje coraz więcej sprzętu ze wsparciem Unii Europejskiej ten starszy pomoże działać skutecznie i profesjonalnie sąsiadom zza wschodniej granicy.

kresy.pl/ tvp.rzeszow.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. piosz
    piosz :

    Kochany Panie Redaktorze

    Bardzo proszę o nieprzekręcanie nazwy Sądowej Wiszni. To bardzo zacne polskie miasto, w którym m.in. odbywały się sejmiki województwa ruskiego. Wypraszam sobie “Sudową Wisznię”
    Szkoda też, że Pan nie wie, że tzw. “Beregowe” vel “Berehowe”, to polskie Tuligłowy.
    Uprzejmie proszę o szacunek dla naszego dziedzictwa w Małopolsce Wschodniej.
    Przy okazji dodam, że Kresy zaczynają się za Zbruczem i województwo lwowskie w żadnym razie do ich nie należy.

    Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Pana kciuki!