Były kandydant na prezydenta USA i gubernator Massachusetts Mitt Romney skrytykował postawę prezydenta Donald Trumpa wobec zamieszek w Charlottesville.

Wczoraj podczas konferencji prasowej w Trump Tower w Nowym Jorku, prezydent Donald Trump dał odpór narracji mediów amerykańskich o tym, że tylko jedna strona odpowiada za krwawe burdy w mieście Charlottesville w minioną sobotę. Trump przypomniał, że oprócz agresywnych reprezentantów środowiska Alt-Right, również lewaccy bojownicy z Antify ponoszą odpowiedzialność za sobotnie zamieszki.

Mitt Romney na Twitterze, ewidentnie odnosząc się do słów Trumpa, napisał, że nie można stawiać na tym samym poziomie Antifę i Alt-Right. “Nie, to nie to samo. Jedna strona jest rasistowska, bigoteryjna, nazistowska. Druga przeciwstawia się rasizmowi i bigoterii. Moralnie dwa różne światy”.

Natychmiast pojawiły się krytyczne wobec Romneya komentarze zwolenników Trumpa.

Syn byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Trumpa, Michael Flynn Jr., pyta “Czy Romney chwali terrorystyczną organizację ANTIFA? Proszę mi powiedzieć, że coś źle zrozumiałem…

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Trump: Czy będziemy też usuwać pomniki Waszyngtona?

Kresy.pl / Twitter

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply