Żołnierze II Konspiracji zostaną uznani oficjalną formację wojskową
MON przygotowało projekt oficjalnego munduru dla kombatantów walczących w latach 1944-56. Przedstawiciele MON chcą uhonorować Żołnierzy Wyklętych także w sferze symbolicznej. Zależy im, aby bohaterowie walki o wolność mogli być łatwo rozpoznawalni na uroczystościach, mogli pozytywnie wyróżniać się na ulicach.Projekt ma zostać przedstawiony w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych,1 marca.
Jak mówi prof. Wojciech Fałkowski, wiceszef MON w rozmowie w “Do rzeczy”, jego bazą będzie mundur z 1939 r. z elementami związanymi z oporem antykomunistycznym, m.in. naszywkami, ryngrafem.
Pomysł nawiązuje do uhonorowania w II RP walczących w powstaniu styczniowym, którzy również wtedy otrzymali oficjalny mundur.
kresy.pl / dorzeczy.pl
Brawo. Powrót do normalności po tylu latach rządów libertynów historycznych.
W tej kwestii tak, a z Wołyniem już nie.
Nie ma czegoś takiego jak mundur z 1939. W tym roku WP używało mundurów wz.19 (w kilku wersjach) i wz.36. Pomysł zacny, ale jak to dosłowny cytat to przedstawiciele władzy znowu błysnęli niekompetencją.
Ciekawe. Jak nie bylo mundurow, to w 1939 polscy zolnierze walczyli na nagusa ?
A czy “Ogień” z Podhala tez dostanie taki mundur.A może ktoś zapyta się bezstronnego IPN Słowacji o tego “bohatera” a nawet naszych AK-ców jak to ten bandyta walczył z ludnością cywilną.
@romictx. A Ty to potomek UBeka, czy tylko niedorozwiniety historycznie ?
“Pomysł nawiązuje do uhonorowania w II RP walczących w powstaniu styczniowym, którzy również wtedy otrzymali oficjalny mundur.” — Tylko tamtych Powstancow nikt nie wyzywal. To hanba nazywac naszych niezlomnych zolnierzy WYKLETYMI – tylko dlatego, ze przeklinali ich komunisci. Prosze pomyslec co moga sadzic obcokrajowcy o gloryfikowaniu pamieci zolnierzy ktorzy sa wykleci, przekleci, czy wyklinani. Cos nie po kolei w polskich glowkach ?
Też tak uważam – zdecydowana postawa historyków załatwiła by sprawę – ale z jakiegoś powodu nie ma jedności nawet wśród tych, którzy używają wyklęci jako synonimu dla niezłomnych.
Ta niefortunna nazwa pochodzi od tytulu wystawy na UW w 1993 (?) “Żołnierze Wyklęci – antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944”. Zorganizowala ja Liga Republikanska i pozniej wedrowala z nia po Polsce wzbudzajac olbrzymie zainteresowanie, bo temat byl nowy i ciekawy. Pozniej wyszla ksiazka Jerzego Slaskiego – “Nieczuji” pod tym samym tytulem i tak sie to zaczelo. Zarowno chlopcy z RL jak i “Nieczuja” od “Orlika” to ludzie najwyzszej klasy i naprawde nie chcieli ponizyc Niezlomnych. Jednak wystawa czy ksiazka zamyka sie tylko w srodowisku ludzi ktorzy powinni wiedziec, ze wykleci byli przez komunistow i UB. Natomiast przyszle pokolenia i ludzie nie znajacy naszej historii, beda przecierli oczy ze zdumienia czytajac nazwe tego swieta.
Leszek1.I nie potomek i nie niedorozwinięty ale i też nie zaślepiony oszołom.Prawdy nie da się ukryć bo na szczęście żyją jeszcze ludzie którzy pamiętają wyczyny niektórych – bo przecież nie wszystkich – takich “Ogniów”.No ale teraz na fali podepnie się pod to wszystkich nawet największych bandziorów byle by tylko wspomnieli że walczyli w ten sposób z komuną.Jak dzisiaj jeden z posłów który w/g mediów w latach komuny kradł babcią portfele w celu zdobycia funduszy na “walkę zbrojną” z tą że komuną.I taka jest różnica między nami.Nie wszystko co żółte to złoto.
Nie polecam czerpac wiedze z internetu, a szczegolnie juz z filmow.