Zmarł mecenas Stefan Hambura

Mecenas Stefan Hambura zmarł w sobotę w wieku 59 lat – poinformowała rodzina adwokata w mediach społecznościowych. Mec. Hambura był pełnomocnikiem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Reprezentował także polskie organizacje w Niemczech (był zaangażowany m.in. w popularyzację tematyki możliwości uzyskania reparacji wojennych od Niemiec).

W sobotę zmarł w wieku 59 lat mecenas Stefan Hambura. O śmierci adwokata poinformowała jego rodzina w mediach społecznościowych. “Niestety, mimo tytanicznej pracy lekarzy w Aninie, w dniu dzisiejszym odszedł od nas mec. Stefan Hambura. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało” – czytamy. Stefan Hambura był pełnomocnikiem niektórych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Reprezentował także polskie organizacje w Niemczech. Zajmował się między innymi sprawami polskich rodziców, którym urzędy ds. młodzieży (Jugendamt) odebrały dzieci na rzecz niemieckich współmałżonków. Włączał się także w kampanie społeczne, dążące do uzyskania od Niemiec reparacji wojennych.

Niestety mimo tytanicznej pracy lekarzy w Aninie, w dniu dzisiejszym odszedł od nas mec. @StefanHambura. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało. / Rodzina

— StefanHambura (@StefanHambura) May 2, 2020

Walka o życie mecenasa toczyła się od 30 kwietnia. Po przejściu rozległego zawału serca trafił do kliniki w Aninie. Po wielogodzinnej reanimacji przebywał w śpiączce w stanie krytycznym.

Polska Agencja Prasowa (PAP) informuje, że mecenas Stefan Hambura był absolwentem Wydziału Prawa na Uniwersytecie Fryderyka Wilhelma III w Bonn. Prowadził w Berlinie kancelarię adwokacką. Specjalizował się w sprawach związanych z roszczeniami cywilnoprawnymi.

Stefan Hambura prowadził m.in. sprawy polskich rodziców, których dzieci zostały odebrane na rzecz niemieckich współmałżonków przez niemieckie urzędy ds. młodzieży (Jugendamt).

Mecenas Hambura wielokrotnie reprezentował w Niemczech polskie organizacje. Złożył w 2009 roku list z apelem o formalne zniesienie obowiązującego nazistowskiego prawa z 1940 r., dyskryminującego mniejszość polską (złożył go na ręce kanclerz Angeli Merkel).

Był także pełnomocnikiem rodzin części ofiar katastrofy smoleńskiej.  Reprezentował m.in. Andrzeja Melaka (brata Stefana Melaka) i Janusza Walentynowicza (syna Anny Walentynowicz). Doprowadził do skazania Tomasza Arabskiego, byłego szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zdaniem sądu dopuścił on do lotu rządowego tupolewa na nieczynne lotnisko w Smoleńsku.

Zobacz także: Związek Polaków w Niemczech zabiega o status mniejszości

Mecenas angażował się także w kampanie na rzecz uzyskania przez Polskę reparacji wojennych od Niemiec.

Reprezentował też Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych. W ich imieniu domagał się dodatku pielęgnacyjnego oraz zadośćuczynienia od Ministerstwa Finansów Niemiec.

Kandydował w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku. Był liderem pomorskiej listy Polski Razem Jarosława Gowina.

Zobacz także: Nowe dokumenty ws. mienia zagrabionego przez III Rzeszę

wprost.pl / pap / wiadomosci.onet.pl / medianarodowe.com / wnp.pl / kresy.pl