W sieci pojawiło się nagranie, które prawdopodobnie przedstawia zestrzelenie dziś rano śmigłowca Mi-24 ukraińskich sił zbrojnych.
Wśród produktów rolno-spożywczych z Ukrainy, które w ostatnim czasie nie wjechały do Polski z powodu zakazu Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie, były m.in. margaryna, jęczmień browarny czy ciastka.
W ostatnim czasie Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie poinformowała o kolejnych decyzjach dotyczących zakazu wprowadzenia do obrotu na teren Polski kilku transportów produktów żywnościowych z Ukrainy.
Brygady Al-Kassam, wojskowe skrzydło Hamasu, ogłosiły w niedzielę pojmanie nieokreślonej liczby izraelskich żołnierzy podczas operacji w obozie Dżabalia w północnej części Strefy Gazy.
Rzecznik Brygad Al-Kassam Abu Ubaida przekazał w oświadczeniu - "Nasi bojownicy byli w stanie przeprowadzić złożoną operację w sobotnie popołudnie w północnej Strefie Gazy, gdzie zwabili siły izraelskie do jednego z tuneli w obozie Dżabalia, starli się z nimi w bezpośrednim dystansie i zabili, schwytali i ranili wszystkich ich członków” - zacytowała chińska agencja informacyjna Xinhua.
Na nagraniu wideo opublikowanym przez Hamas, na które powołuje się Xinhua, widać wleczoną w tunelu
osobę, rzekomo izraelskiego żołnierza, ale nie zostało to niezależnie zweryfikowane. Na nagraniu pokazano także broń i sprzęt, których mieli używać żołnierze izraelscy wzięci do niewoli przez
Palestyńczyków.
Rosja produkuje pociski artyleryjskie około trzy razy szybciej niż zachodni sojusznicy Ukrainy i za około jedną czwartą kosztów - podaje Sky News, powołując się na analizę firmy konsultingowej Bain & Company.
Portal stacji Sky News powołuje się w niedzielę na analizę firmy konsultingowej Bain & Company. Jej autorzy zwracają uwagę, że rosyjskie fabryki wyprodukują lub odnowią w tym roku ok. 4,5 mln pocisków artyleryjskich, podczas gdy europejscy członkowie NATO i USA wyprodukują łącznie ok. 1,3 mln pocisków.
Jak czytamy, średni koszt produkcji pocisku 155 mm przez kraje NATO wynosi około 4 tys. dolarów za sztukę. Dla porównania, koszt produkcji pocisku kal. 152 mm w Rosji wynosi około 1 tys. dolarów.
Francuski premier Gabriel Attal wyraźnie zaznaczył, że udało się „skłonić” państwa Europy Środkowej, w tym Polskę, do podpisania paktu migracyjnego, podkreślając, że w razie nieprzyjęcia migrantów państwa będą musiały „płacić za ochronę granic”. PiS wnioskuje o nadzwyczajne posiedzenie Sejmu w tej sprawie.
W ubiegłym tygodniu w jednej z francuskich stacji telewizyjnych miała miejsce debata przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Uczestniczyli w niej premier Francji, Gabriel Attal oraz kandydat Zgromadzenia Narodowego Jordan Bardella. Jednym z tematów rozmowy były kwestie dotyczące migracji. W trakcie debaty francuski premier oświadczył, że Francja zdołała „skłonić” państwa naszego regionu do podpisania paktu migracyjnego. Wyraźnie zaznaczył, że w razie nieprzyjęcia migrantów państwa będą musiały „płacić za ochronę granic”.
Część dostarczonej Ukrainie precyzyjnie naprowadzanej amerykańskiej broni stała się nieskuteczna, a jej celność znacznie spadła w wyniku działania rosyjskich systemów walki elektronicznej - pisze Washington Post.
Dziennik Washington Post poinformował w piątek, że Ukraińcy musieli zrezygnować ze stosowania niektórych rodzajów zaawansowanej technologicznie amerykańskiej broni. Powodem jest spadek jej skuteczności w wyniku działania rosyjskich systemów walki elektronicznej.
Medium powołuje się na poufny ukraiński raport, w którym stwierdzono, że zaawansowane technologicznie systemy zagłuszania sygnałów sprawiają, że broń dostarczana przez Stany Zjednoczone Ukrainie staje się coraz mniej efektywna.
Żołnierz strzegący granicy Białorusi przed migrantami został pchnięty nożem przez jednego z nich w czasie akcji zatrzymania przekraczającego nielegalnie granicę.
O sprawie poinformował we wtorek rano portal Rmf24.pl, który twierdzi, że do ataku doszło w rejonie Dubicz Cerkiewnych. Żołnierz Wojska Polskiego podjął działania na rzecz zatrzymania migranta przekraczającego nielegalnie granicę, ten wyjął nóż i zranił żołnierza. Portal podaje nieoficjalne informacje, że życie zranionego żołnierza nie jest zagrożone.
Rmf24.pl podkreslił, że rejon Dubiczów Cerkiewnych jest obszarem, w którym nielegalni migranci często decydują się na naruszenie polskiej granicy. Dzieje się tak pomimo tego, iż w rejonie tym, przy granicy istnieje nie tylko zapora stalowa, ale też linią ochrony eletronicznej monitorująca ewentualne nielegalne przekroczenia.
Przez chwilę widać sylwetkę – wygląda bardziej jak Mi-8.