Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że podpisana właśnie umowa o współpracy z USA w dziedzinie surowców naturalnych zostanie niebawem przekazana do ratyfikacji Radzie Najwyższej. Dokument ma charakter partnerski i zakłada utworzenie Funduszu Odbudowy.

Umowa o współpracy Ukrainy ze Stanami Zjednoczonymi w zakresie surowców naturalnych, która została niedawno podpisana, wkrótce trafi do ratyfikacji w Radzie Najwyższej – poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu wideo.

„Umowa jest, została podpisana, zostanie przekazana do ratyfikacji Radzie Najwyższej Ukrainy i zależy nam na tym, aby nie było żadnych opóźnień w sprawie umowy” – powiedział szef państwa.

Zełenski pochwalił zespół rządowy odpowiedzialny za przygotowanie dokumentu, podkreślając, że jego treść znacząco się zmieniła w trakcie negocjacji. Jak zaznaczył, obecna wersja stanowi równoprawne porozumienie, które otwiera drogę do znaczących inwestycji na Ukrainie oraz modernizacji krajowego przemysłu.

„W umowie nie ma zadłużenia, a powołany zostaje Fundusz – Fundusz Odbudowy, który będzie inwestował na Ukrainie i zarabiał tu pieniądze. To jest współpraca z Ameryką na uczciwych warunkach, kiedy zarówno państwo ukraińskie, jak i Stany Zjednoczone, które pomagają nam w obronie, mogą zarabiać w partnerstwie” – wyjaśnił prezydent.

Zełenski zaznaczył także, że podpisanie porozumienia w sprawie surowców to pierwszy wymierny efekt jego spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem, do którego doszło w Watykanie.

„Rozmawialiśmy z prezydentem Stanów Zjednoczonych, z Donaldem Trumpem, o naszej gotowości do zawarcia umowy – rozmawialiśmy podczas spotkania w Watykanie. W istocie mamy teraz pierwszy rezultat spotkania watykańskiego, który czyni je naprawdę historycznym. Bardzo czekamy na inne efekty naszej rozmowy. To było znaczące spotkanie, z prezydentem Trumpem wykorzystaliśmy każdą minutę w stu procentach” – powiedział Zełenski.

Z informacji przedstawionych przez strony wynika, że międzyrządowa umowa ma charakter ramowy, a dla wdrożenia jej postanowień podpisać trzeba będzie kolejne porozumienia i kontrakty. „Ta umowa jasno sygnalizuje Rosji, że administracja Trumpa jest zaangażowana w proces pokojowy skoncentrowany na wolnej, suwerennej i prosperującej Ukrainie w perspektywie długoterminowej” — oświadczył sekretarz skarbu USA Scott Bessent. „Prezydent Trump stworzył wizję partnerstwa między narodem amerykańskim a narodem ukraińskim, aby pokazać zaangażowanie obu stron w trwały pokój i dobrobyt na Ukrainie” – zacytowała Associated Press.

Bessent podpisał umowę wraz z wicepremier Ukrainy Julią Swyrydenko. Do podpisania umowy doszło dwa miesiące po tym, gdy między innymi spór co do jej warunków wywołał bezpośrednią kłótnię między prezydentem i wiceprezydentem USA a Wołodymyrem Zełenskim przed kamerami w Białym Domu.

Umowa zapowiada powołanie Inwestycyjnego Funduszu Odbudowy. Umowa o jego przyszłym utworzeniu „znaczne wsparcie finansowe i materialne”, jakiego USA udzieliły Ukrainie od czasu inwazji Rosji w lutym 2022 r. i pomoże „odblokować aktywa wzrostu Ukrainy”, jak napisano w oświadczeniu Departamentu Stanu USA cytowanym przez portal BNE Intellinews.

Swyrydenko powiedziała mediom, że umowa pozostawia ziemie, złoża i infrastrukturę we własności Ukrainy i jej podmiotów, natomiast aktywami wnoszonymi do Funduszu będą licencje na wydobycie surowców, tak jak w środę opisywał warunki premier Ukrainy Denys Szmyhal. Według strony ukraińskiej, jako aktywa wnoszone do Funduszu w ramach równego zaangażowania inwestycyjnego liczona będzie tylko przyszła pomoc wojskowa USA a nie dotychczas udzielona.

Swyrydenko potwierdziła też, że obie strony będą miały po połowie głosów w radzie zarządzającej funduszem. Według niej Amerykanie nie będą mieli gwarantowanego prawa pierwokupu do wszystkich nowych licencji na wydobycie surowców naturalnych.

Kresy.pl/UNIAN

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply