Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że nie widzi problemu w tym, by w przyszłości język rosyjski miał do pewnego stopnia specjalny status w Donbasie. Jego zdaniem, tamtejsi mieszkańcy powinni mieć możliwość np. wypełniania dokumentów po rosyjsku i mówienia w tym języku, jeśli będą tego chcieć.

Po poniedziałkowym szczycie UE-Ukraina w Kijowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski został zapytany na ulicy przez jednego z dziennikarzy o kwestię specjalnego statusu języka rosyjskiego w Donbasie. Przyznał, że szef jego kancelarii wcześniej wyrażał ideę, by miał on tam status języka regionalnego. Dodał, że również “ludzie o tym mówią”.

– Myślę, że kiedyś zakończymy wojnę [w Donbasie-red.]. I danie ludziom możliwości mówienia po rosyjsku w Doniecku, jeśli chcą, to cóż tu za problem? U nas ogólnie nie ma takiego problemu – mówił Zełenski.

– Była taka wojna informacyjna, że nie można mówić po rosyjsku [na Ukrainie – red.]. Myślę, że rozumiecie, iż można mówić jak się chce… Jestem prezydentem, rozmawiam z wami jak chce, prawda? – pytał ukraiński prezydent, przechodząc z języka ukraińskiego na rosyjski.

Zełenski zaznaczył, że nie widzi problemu w specjalnym statusie języka rosyjskiego w Donbasie, na przykład w kwestiach formalno-administracyjnych:

– Jeśli mieszkańcy Doniecka będą mieli specjalną prośbę, że dla nich ważne jest, żeby mogli wypełniać dokumenty, na przykład, po rosyjsku, to nie widzę żadnego problemu.

Jak pisaliśmy, tydzień temu szef administracji prezydenta Ukrainy Andrij Bohdan opowiedział się za przyznaniem językowi rosyjskiemu statusu języka regionalnego w obwodach donieckim i ługańskim, dopuszczając taką możliwość, jeśli obwody te wrócą pod kontrolę Kijowa:

„Osobiście uważam, że zezwoliłbym Donieckowi i Ługańskowi na język państwowy ukraiński a język regionalny – rosyjski, pod warunkiem, że po tym będą terytorium Ukrainy”.

Niedługo po tym od wypowiedzi Bohdana odciął się przedstawiciel prezydenta Ukrainy w ukraińskim parlamencie, Rusłan Stefanczuk. W rozmowie na antenie stacji ICTV powiedział, że to wyłącznie wyrażenie prywatnej opinii przez szefa administracji prezydenta Ukrainy.

facebook.com / Unian / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply