Zawieszenie broni w Kolumbii może długo nie potrwać. W pobliżu miasta La Uribe doszło do starcia między bojownikami FARC a kolumbijską armią. Kilkunastu ludzi odniosło rany.
Jak donosi agencja Altair w okolicach miasta La Uribe w departamencie Meta doszło do walk pomiędzy siłami rządowymi a rebeliantami. Ostrzał nie trwał długo jednak kilka osób po obu stronach odniosło rany. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.
Dwa tygodnie wcześniej FARC (Fuerzas Armadas Revolucionarias de Colombia) podpisało zawieszenie broni z rządem. Do podpisania dokumentu doszło na neutralnym gruncie, w Hawanie na Kubie. Od tego czasu toczą się rozmowy pokojowe. Incydent może mieć wpływ na ich przebieg.
FARC to lewicowa partyzantka, która toczy wojnę z rządem już od lat 60tych ubiegłego wieku. W konflikcie zginęło już około 300 000 Kolumbijczyków. Przez lata walk FARC z organizacji rewolucyjnej przemieniła się w organizację przestępczą czerpiąca potężne zyski z handlu narkotykami.
Altair.com.pl/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!