Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa porównała wypowiedzi prezydenta Czech Petra Pavla dotyczące gazociągów Nord Stream do wypowiedzi przedstawicieli komórek terrorystycznych.

Jak przekazała rosyjska, państwowa agencja prasowa TASS, Maria Zacharowa porównała wypowiedzi prezydenta Czech Petra Pavla dotyczące gazociągów Nord Stream do wypowiedzi przedstawicieli komórek terrorystycznych.

„Przeczytałam te brednie i pomyślałam, że to za dużo, nawet jak na tak ekstrawaganckiego wyrzutka. Co ciekawe, takie idee wyrażali wcześniej tylko członkowie nielegalnych międzynarodowych komórek terrorystycznych: – napisała Zacharowa na swoim kanale Telegram.

Prezydent Czech Petr Pavel uważa gazociągi Nord Stream i Nord Stream 2 za uzasadnione cele ataku w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, choć podkreśla, że ​​nie ma dowodów na udział Ukrainy w ataku.

Pavel uważa, że gdy dochodzi do konfliktu zbrojnego, toczy się on nie tylko przeciwko celom wojskowym, ale także strategicznym.

„Rurociągi są celem strategicznym. Gdyby atak miał na celu odcięcie dostaw gazu i ropy do Europy i zwrot pieniędzy Rosji, to – i mówię hipotetycznie – byłby to uzasadniony cel”.

Jednocześnie Paweł podkreślił, że nie ma jasnych informacji, że za bombardowaniem rurociągów stoi Ukraina.

Pavel odrzucił również sugestię, że atak na rurociągi spowodował poważne problemy dla Europejczyków: „W tamtym czasie mieliśmy już wiele alternatyw, więc Nord Stream nie był krytycznym rurociągiem, od którego zależało bezpieczeństwo energetyczne Europy. Oczywiście, spowodował pewne komplikacje, ale nie takie, z którymi nie mogliśmy sobie poradzić”.

Dodał, że rurociągi zawsze były i zawsze będą celem, ponieważ mają potencjał, aby wpłynąć na konflikt w jednym lub drugim kierunku.

Jak przekazała w środę agencja prasowa TASS powołując się na rzeczniczkę prasową rosyjskiego MSZ Marię Zacharową, Rosja nalega na przeprowadzenie oficjalnych konsultacji dwustronnych z Niemcami w sprawie gazociągu Nord Stream

„„Rosja nalega na przeprowadzenie oficjalnych konsultacji dwustronnych zgodnie z obowiązującymi przepisami. Nawiasem mówiąc, są one określone w konwencjach antyterrorystycznych Organizacji Narodów Zjednoczonych” — powiedziała Zacharowa. Berlin nie dostarcza stronie rosyjskiej dostępnych faktów dotyczących śledztwa, zauważyła rzeczniczka.

Niemieckie media podały w ubiegłym tygodniu, że Wołodymyr Z., ukraiński nurek podejrzewany przez niemieckie służby o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream, na początku lipca wyjechał z Polski na Ukrainę. Wspomniane informacje potwierdziła polska prokuratura, argumentując, że Niemcy nie wprowadziły jego nazwiska do bazy danych osób poszukiwanych.

Strona rosyjska uważa, że niemieckie śledztwo zostanie zamknięte bez ustalenia sprawców – podała w poniedziałek rosyjska agencja RIA Nowosti, powołując się na szefa wydziału europejskiego rosyjskiego MSZ Olega Tiapkina. „Podnieśliśmy sprawę wypełniania przez Niemcy i inne odnośne kraje zobowiązań wynikających z antyterrorystycznych konwencji ONZ” – oznajmił Tiapkin.

„Oficjalnie wystosowaliśmy dwustronnie odpowiednie skargi w tej sprawie, w tym do Niemiec” – dodał.

Były szef niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) August Hanning stwierdził w czwartek, nie podając żadnych dowodów, że między Wołodymyrem Zełenskim a Andrzejem Dudą istniało “porozumienie” w sprawie przeprowadzenia ataku na Nord Stream w 2022 roku.

“Istniały porozumienia między Wołodymyrem Zełenskim i Andrzejem Dudą w sprawie przeprowadzenia zamachu” – powiedział Hanning. Swój wywód oparł na przekonaniu, że takiej akcji nie mógł przeprowadzić instruktor nurkowania, lecz potrzebne było logistyczne wsparcie Polski.

Przeczytaj: “Bezpodstawne insynuacje”. Przedstawiciel prezydenta o sugestiach nt. rzekomego wsparcia Polski w ataku na Nord Stream

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Sprawę skomentował w sobotę premier Donald Tusk. “Do wszystkich inicjatorów i patronów Nord Stream 1 i 2. Jedyne co powinniście dzisiaj zrobić, to przeprosić i siedzieć cicho” – napisał na platformie X.

Do jego słów odniósł się Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. “Złe wieści dla adresatów: w Polsce również w tej sprawie panuje jednomyślność” – oświadczył.

Czytaj: WSJ: Śledztwo ws. Nord Stream utrudniane przez Polskę

Zobacz także: Wyciek niejawnych dokumentów w Niemczech. Scholz bronił Nord Stream 2

Kresy.pl/TASS

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz