Ponad godzinę trwała największa wymiana agentów rosyjskich i amerykańskich od czasu zakończenia “zimnej wojny” na austriackim lotnisku Schwechat pod Wiedniem. Dziesięcioro rosyjskich szpiegów uwolniono i wydalono ze Stanów Zjednoczonych w zamian za przekazanie czterech mężczyzn, którzy w Rosji w podobny sposób pracowali na rzecz krajów Zachodu.
Cała operacja przebiegła sprawnie, w dużej odległości od przedstawicieli mediów. O godzinie 11.15 na lotnisku Schwechat pod Wiedniem wylądował wyczarterowany amerykański Boening 767-200 wiozący dziesięciu rosyjskich szpiegów wydalonych z USA. Na przylot maszyny oczekiwało wielu dziennikarzy i reporterów austriackiej telewizji ORF. Po wylądowaniu samolot zatrzymał się jednak w dużej odległości od budynku portu lotniczego obok rosyjskiego JAKa 42, który wylądował kilka minut wcześniej. Z dużej odległości widoczni byli ludzie ubrani w kurtki odblaskowe, którzy opuszczali maszyny schodząc po trapach na płytę lotniska. Po ponad godzinie oba samoloty odleciały z Wiednia.
Rudolf Golian – rzecznik austriackiego MSW odmówił mediom udzielenia jakichkolwiek informacji o akcji wymiany szpiegów. “To nie nasza sprawa” – powiedział.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!