Ukraińska wersja “wspólnej” deklaracji parlamentów z jasnym odniesieniem do UPA
Chodzi o budzące kontrowersje zdanie “Pamiętamy walkę polskich i ukraińskich sił opozycji antykomunistycznej, która dała moralne podstawy dla przywrócenia niepodległości naszych państw”.
Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła deklarację podczas dzisiejszego posiedzenia.
Kontrowersyjne zdanie w ukraińskiej wersji brzmi: “Ми пам`ятаємо про боротьбу польських і українських національних сил антикомуністичного та антинацистського руху опору, які створили моральну основу для повернення незалежності наших держав”, co w bezpośrednim tłumaczeniu oznacza: Pamiętamy walkę polskich i ukraińskich narodowych sił antykomunistycznego i antynazistowskiego ruchu oporu, jaka dała moralne podstawy dla przywrócenia niepodległości naszych państw.
Wyrażenie ruch oporu,jest jednoznacznie kojarzone z walką zbrojną, a więc na Ukrainie przede wszystkim z UPA, w przeciwieństwie do opozycji antykomunistycznej, obecnej tylko w polskiej wersji tekstu, a która dotyczy głównie dysydentów w czasie ZSRR.
Polska Agencja Prasowa w swoim komunikacie podaje błędnie, że Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła uchwałę w dokładnym tłumaczeniu.
Tekst ukraińskiej uchwały podał portal “Ukraińska Prawda“
CZYTAJ WIĘCEJ:
Sylwester Chruszcz z Kukiz’15: wspólna deklaracja parlamentów Polski i Ukrainy zrównuje polskich patriotów z upowcami
Kukiz’15 protestuje przeciwko wspólnej deklaracji parlamentów Polski i Ukrainy
Skomentował to dla nas poseł Kukiz’15 Sylwester Chruszcz. Stwierdził on, że takie różnice świadczą o tym, że uchwała była przygotowana bardzo szybko w sposób niedbały. PiS-owi zależało na podkreśleniu współpracy polsko-ukraińskiej dla której może poświęcić polską pamięć o kresach. – zależało na wypuklenie aktu – położyło na szalę polską pamięć o kresach. Takie działania i pozwolenie na niejednoznaczość w treści na pewno nie służy pojednaniu i w przyszłości na pewno staną się kolejną kością niezgody.
kresy.pl / pravda.com / gazetaprawna.pl
Tak się właśnie tworzy pseudopaństwo żydopolonioukrainy, wszystko zlane w jedno na wszystkich płaszczyznach. Chciałbym serdecznie podziękować redaktorom Kresów.pl za kawał dobrej rzetelnej roboty informacyjnej, dlatego jesteście opluwani ze wszystkich stron, zarówno banderowskich, jak im ipodobnych, daję tu przykład: artykuł niejakiego Nieczypora: http://www.eastbook.eu/2016/09/19/na-kolanach-przed-rosyjska-potega-o-dzialalnosci-portalu-kresy-pl/
PIS zrobił “prezent” Polakom na 11 listopada. Jeżeli ktoś mi teraz powie, że PIS to patrioci, to szybko go wyprowadzę z błędnego myślenia. Niczym nie różnią się od PO, czy nowoczesnej. Grają Polakami jak kukiełkami, z kórymi nie trzeba się liczyć. Najważniejszy interes obcych państw.
Takich co uważają PIS za patriotów ciężko jest czegokolwiek nauczyć. Ileż to razy usiłowałem przekonać np: ojca małżonki, że to partia realizująca obce interesy i biorąca udział w antypolskich działaniach, niczego nie słucha, tylko zaczyna bełkotać o putinie i ruskich agentach. Ludzie zachowują się tak jak by byli po jakiejś zbiorowej lobotomii… a inni jak nie są za PISem, to najczęściej za PO, lub Nowoczesną. Mało jest ludzi myślących choćby zdroworozsądkowo.
Jaki REALNY wybór, Panie Kojoto, jaki wybór?. Dopuszczam możliwość, że na PIS w następnych wyborach nie zagłosuję, ale co w zamian? Już teraz obecny PIS wywołuje międzynarodową kakofonię protestów dla jego “nacjonalistycznej” postawy. Mamy wrogi nam monopol informacyjny. Co realnie w zamian.
Wstyd i hańba – co tu dużo mówić. Wcześniej rosja, niemcy, żydzi, anglosasi robili z Polski pośmiewisko świata, a teraz plują nam w twarz nawet takie zafajdane karły jak litwa, czy ukraina. Ile jeszcze będziemy to znosić?
Zostaw juz tych Litwinow. Nie ich wina, ze Polacy maja tak durne rzady. Tylko durny by z tego nie skorzystal. Widzisz, ze Polske najbardziej szanowano na poczatku unii z Wielkim Ksiestwem Litewskiem, kiedy i na Litwie i w Polsce rzadzili litewscy Jagiellonowie. Nawet Watykan wtedy nie mial wiele do powiedzenia. Bylo sporo prawoslawnych i obowiazywalo religijne rownouprawnienie.
Przykro mi, że odbierasz to personalnie, ale fakty są takie, że Litwa bez Polski nic nie znaczy i nie będzie znaczyć. Teraz się ciemniaki cieszą nad dogorywającą Polską, podobnie jak nazi-banderowcy, a jak tylko Polski zabraknie, to natychmiast zniknie i Litwa i Ukraina. Wiem, że są i myślący Litwini i Rusini, ale rządzą nimi tacy sami zdrajcy i durnie jak i Polską.
Tez mi przykro, ale oszolomy sa nie tylko na Litwie ale rowniez w Polsce. To, ze sie zle dzieje na Litwie i na Ukrainie, nie znaczy, ze sie dobrze dzieje w Polsce. Jak powiedzia kiedys Tomas Venclova w narodach polskim i litewskim sa ogromne poklady wzajemnego szacunku i podziwu, tyle, ze obecnie stosunkami polsko-litewskimi rzadzi teraz krzyczaca mniejszosc. I tak jest. W tych wszystkich krajach rzadza teraz durnie, ktore mysla, ze w pojedynke mamy szanse z Niemcami i Rosjanami. Nie mamy. Bedzie dokladnie jak piszesz. Jak zabraknie Polski padnie i Litwa i Ukraina. I ciemniaki na Ukrainie i w Polsce tez nie kapuja, ze droga banderyzmu jest gwozdziem do trumny dla tych krajow, tak jak powstanie chmielnickiego nim bylo. Zakute lby. I to nie jest odbieranie personalne, tylko podaje fakty. Polska byla potega w ramach Rzeczpospolitej wielonarodowej. Zeby mogla nia byc, musialy byc spelnione pewne warunki i istniec system wartosci, ktore byly wspolne nie tylko dla innych narodow Rzplitej ale tez dla innych niz katolicka religia. Jagiellonowie takie wartosci wlasnie wypracowali, dlatego Rzplita tak mocno sie trzymala. Dla wszystkich jej narodow i religii byla wspolna wartoscia, dla ktorych ramie w ramie walczyli przeciw Niemcom, Moskalom i Turkom. Ale katolicko zaczadzony Zygmunt Waza zaczal niszczyc ta rownowage poprzez promowania katolicyzmu i kontrreformacji. Kosciol greko-katolicki to wlasnie dzielo arcykatolika Zygmunta Wazy. Jak bledna byla ta polityka, pokazuje wlasnie film Wolyn. To greko-katolccy ksieza calkowicie popierali rzez i do niej nawolywali. Jad Wazy wlany raz, saczyl sie powoli i jego epogeum stanowila wlasnie rzez wolynska. Wczesniej powstanie chmielnickiego. Te powstanie, to nie byla wojna polsko-rusinska, lecza wojna spoleczna, chlopstwo przeciw szlachcie i potem prawoslawie przeciw katolikom. Tak bylo. Nic tu personalnego nie ma. Zauwaz, ze bialoruscy Litwni byli wierni wladcom z Wilna, jeszcze jak tamci byli poganscy. Byli rowniez wierni, jak Wilno stalo sie katolickie. Mimo jezykowej bliskosci i tej samej wiary, litewscy Rusini nic nie chcieli slyszec o Moskwie. Byli lojalni wobec Wilna i bili sie fanatycznie z Moskalami. A dlaczego? Bo wlasnie tradycje wolnosci religijnych juz od czasow Giedymina byly przez jego potomkow dalej pielegnowane. Prawoslawni odwdzieczali sie wiernoscia. Waza to zniszczyl i podlozyl podwaliny ku upadkowi Rzeczpospolitej. Geneza liberum veto bierze poczatek od warcholstwa prymasa Karnkowskiego. To kler katolicki oglupil i rozpuscil szlachte. Szlachta za Jagiellonow byla swiatla. Tak to wyglada moj drogi kolego. Od kiedy zaczal nami Watykan rzadzil, zaczel sie potok krwi przelewac przez nasze ziemie. Zawsze tak jest, jesli jakas religia stara sie byc ta dominujaca. Interesy Watykanu byly wazniejsze dla Wazy niz interesy narodow Rzplitej. Do dzis cierpimy przez ta jego glupia polityke.
Wcale nie twierdzę, że w Polsce nie ma oszołomstwa – vide wyborvy PiS. PO. SLD… Zgadzam się z większością z tego co piszesz, choć zwrócił bym uwagę, że Królestwo Polskie było katolickie już przed unią z Litwą/Rusią i prosperowało całkiem nieźle.
A jakież to te „skriepy” wypracowali Jagielonowie, co? Nie prowadzili przecież żadnej świadomej polityki kulturowej czy ideologicznej; warstwy rządzące poszczególnych dzielnic zalały się kulturowo w jedno – nie oszukujmy się – stopniowo polonizując. W jaki sposób polityka Zygmunta doprowadziła do rzezi na Wołyniu? Osobiście bym dążył do pełnego pokatoliczenia, ale nie wiedzę tu akurat związku. Poza tym, o ile dobrze pamiętam Rusini wołyńscy to głównie ortodoksi. Przypominam również, że do powstania kozaczyzny doprowadziła niezbyt krewka polityka jagiellońska w tym regionie. Jak się pozwala na powstanie państwowej próżni, to można być pewnym, że coś prędzej czy później ją wypełni. Ilu w XVII wieku – tj. okresie ekspansji Moskwy – spośród wielkiej szlachty białoruskiej wciąż wyznawało prawosławie? Ilu z nich było faktycznie Białorusinami, a nie potomkami palatynów Giedymina, Olgierda i Witolda? Na ile wierni był „pierwszy rosyjski faszysta” Iwan Piereswietow, były poddany wielkoksiążęcy czy kniaziowie wierchowieccy? Nie wiem również, dlaczego zarzucasz Karnkowskiemu warcholstwo. Pogląd, że rzeczpospolita ma opierać się na jedności „króla, zdania i sejmu” to przecież wariacja na temat „gdzie zgoda, tam siła”. Szlachtę zaś rozpuściła nie „kler”, a ich siła wzmocniona przede wszystkim wielkimi nadaniami ziemskimi za czasów Witolda i ich sojuszem z żydostwem. Sprzyjały mu też wzrost zapotrzebowania na artykuły rolne na Zachodzie i zmiany technologiczne [wzrost produktywności] polsko-litewskiego rolnictwa. Gdzie tu „paluszki” Watykanu? Jakby „panowie bracia” posłuchali kanonika Śmigleckiego, tak źle by może nie było.
naród do tego odpowiednio sie odniesie zdrajcy zostana rozliczeni pisowskie szmaty jeszcze beda tego żalować
Czytajac wiele lat temu antypolskie postanowienia OUN z 1990 roku nie docenialem skutecznosci tej V ukrainskiej banderowskiej kolumny w Polsce. Wczoraj “polski” sejm wypelnil kolejny punkt tych postanowien. Bandycka upa zostala wczoraj zrownana z AK.
Teraz bedzie odbudowa slusznie zdewastowanych pomnikow zbrodniarzy z upa a potem budowanie nowych pomnikow upa w Polsce. Na koniec stepan bandera bedzie bohaterem Polski. I sie okaze, ze oun byl natchnieniem dla Solidarnosci i Krakow jest ukrainski.
To jedne z najsmutniejszych dni mojego zycia….
dla mnie to jest tragedia ale nie trzeba do tego tak podchodzić są jeszcze patrioci w Polsce i tu ci co podpisali wbili sami sobie nóz w plecy ale z góry bylo wiadome że to zdrajcy martwi mnie jedno że tego typu postepowanie moze doprowadzić do konfrontacji tylko że 90 % spolczeństwa jest temu przeciwna gloryfikacji bandytów dzierzyński też stał i lenin w POLSCE a dzis tylko w muzeum tak samo skonczą ci na szubienicy historii zadne kłamstwo nie przetrwa a widać to że o WOLNĄ POLSKĘ CIAGLE MUSIMY WALCZYĆ
Oni to beda pierwsi, ktorzy uciekna, wiec nic sobie nie wbili. Swoja durna polityka znow pozostawia narod sam sobie naprzeciw wrogom.
no to to normalne ale moze naród wtedy zmadrzeje
Oj mam sporo watpliwosci. Widze to po moich znajomych. Guzik ich to obchodzi. Mowia, ze przesadzam. Taka sama reakcja jak w filmie Wolyn. Taka polska mentalnosc, eeeh tam, nic sie nie stanie. Jakos tam bedzie. Ostatnia taka tragedia tego typu podejscia do zycia byl wlasnie Smolensk.
W filmie Grunwald tez jest to dobrze ukazane, gdzie polskie rycerstwo juz rwie sie pierwsze do ataku na Krzyzakow niebaczne mozliwych zasadzek tylkoi dzieki reakcji zimnego i chlodnego Litwina Jagielly zostaje powstrzymane przed samobojczym atakiem. Sklonnosc do zbiorowego samobojstwa to jakas taka polska cecha.
Wiec jestem pesymista w stosunku do zmadrzenia narodu.
Trochę masz spaczoną wizję historii jeśli opierasz ją na filmach fabularnych. Jak dałeś sobie wmówić, że litewska mentalność jest lepsza od polskiej? Litwini są jedną z najszybciej znikających narodowości na świecie, a Ty rozprawiasz o rzekomo polskiej “Sklonnosci do zbiorowego samobojstwa “. Teraz kiedy jest na Litwie EURO – dysproporcja będzie się jeszcze powiększać. No ale nie traćmy nadziei. Może jeszcze uda się zbudować dobre relacje między naszymi narodami. Do tego jednak potrzebujemy dobrych rządów.
Nie mam spaczonej i nie opieram tego na filmach. Aleksander Ford uchwycil to dokladnie, tak jak Smarzowski dokladnie uchwycil groze rzezi w filmie Wolyn. To sa fakty kolego. Litwini sa z polnocy, byc moze stad u nich chlodniejsza glowa niz u Polakow. Ale nie o to chodzi. Bylo to perfekcyjne polaczenie Polakow z Litwinami. Na czele zimny, wyrachowany cwany lis Jagiello (nie zapominajmy, ze dla wladzy kazal zgladzic czlonka rodziny) i swietne rycerstwo polskie. Znakomite polaczenie. Rzady syna Jagielly Kaimierza Jagiellonczyka tez byly swietnym okresem. Kazimierz Jagiellonczyk pare lat zwlekal z decyzja zostania krolem Polski. Chcial na wlasnych warunkach. Nie palil sie do bycia krolem Polski, byleby tylko nim byc. Nie, na wlasnych chcial. Stad pisze o zimnych litewskich glowach. W polityce one wiecej znacza niz rozgoraczkowane. Wiec widzisz, tego z filmu nie biore, bo o Jagiellonczyku Kazimierzu chyba ne ma zadnego filmu. Rozwalili to wszystko szwedzcy Wazowie. Batory rzadzil swietnie. Ale 10 lat to troche za malo. Pojawil sie Sobieski, to byl wspanialy krol Polski. Polak!. Swietnym krolem byl tez Poniatowski. Gdyby nie jego rozpaczliwe reformy, wspomagane przez swiatlych katolikow Kollataja, Konarskiego, pewnie nie wydostalibysmy sie z rozbiorow. Warto pamietac ile klod pod nogi Poniatoskiemu nie tylko magnaci polscy i litewscy rzucali ale tez ile przeszkod robila hierarchia katolicka. To niestety kosciol katolicki bardzo, ale to bardzo przyczynil sie do upadku Rzeczpospolitej. Ja tez wierze, ze dobre relacje miedzy Polska a Litwa sie odbuduja. Jest roznica w stosunku do Ukrainy. Na Litwie (tez na Bialorusi!!!) zwiazki z Polska nie sa zatajane. Pojdz w Wilnie do obu muzeow Litwy, jedno nowo otworzono. Jest tam historia Rzeczpospolitej z wszystkimi jej krolami (oprocz Jana Olbrachta, on nie byl WK litewkim), zupelnie nie zaklamana. Jak rowniez dokumenty litewskich magnatow. Wszystkie po polsku. Natomiast na Ukrainie usuwa sie slady polskosci. I jest dziwna sytuacja, bo w prasie w Polsce trabia, ze Bialorus i Litwa sa wrogie (choc tam pamiatki emanujace polskoscia i zwiazkiem z Polska sa eksponowane i dba sie o nie) a Ukraina w prasie to super przyjaciel (gdzie wrecz niszczy sie te pamiatki, o ktore na Litwie i Bialorusi sie dba).
Ten klamca szef ukrainskiego IPN Wiatrowycz pewnie chodzi teraz i sie cieszy z tego co polski sejm zrobil i mowi durny polski narod, durny polski narod. Niebywala hanba dla poslow PiS, PO i N, ktorzy na ten belkot glosowali. Narod tego wam nie zapomni.
CIEKAWE jak zareaguja na to srodowiska A.K kombatanckie I tu kmioty z wiejskiej zrobili sobie problem nie beda ich zapraszac na żadne uroczystości skoro zrównali ich z bandytami i mordercami
No zrobili sobie. Juz to widze wspolne obchody AK z upa. Kombatanci z AK chyba z marszu by tych z upa rozwalili a upowcy, jak to w ich stylu, jak natrafiali na uzbrojona grupe, uciekaliby w poplochu.