Fińska policja zatrzymała kolejne osoby w związku z przestępstwami na tle seksualnym wobec nieletnich dziewcząt. Zatrzymano już łącznie kilkanaście osób, w tym azylantów z Bliskiego Wschodu i Afryki. Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydali prezydent i premier Finlandii.

Policja w fińskim Oulu, mieście nad Zatoką Botnicką, około 600 km na północ od Helsinek, poinformowała o licznych przypadkach przestępstw na tle seksualnym wobec nieletnich dziewcząt. Wśród kilkunastu podejrzanych są azylanci pochodzący z Bliskiego Wschodu i Afryki.

Sprawa stała się w Finlandii tak głośna, że specjalnie oświadczenie wydał fiński prezydent Sauli Niinisto.

– To niedopuszczalne, aby niektórzy z ubiegających się o azyl, a nawet ci, którym go już przyznano, przynosili tutaj zło i tworzyli poczucie zagrożenie – oświadczył Niinisto.

 

W piątek policja w Oulu poinformowała o dochodzeniu wobec czterech kolejnych osób podejrzanych o gwałt oraz wykorzystanie seksualne dziewcząt w wieku poniżej 15 lat. Trzy osoby zostały zatrzymane.

Na początku grudnia 2018 roku poinformowano o pierwszych tego rodzaju przypadkach, do których miało dojść latem i jesienią. O popełnienie przestępstw podejrzewano m.in. cudzoziemców ubiegających się w Finlandii o azyl. Wówczas podejrzanych było dziesięć osób, z czego osiem zatrzymano. Były w tej grupie osoby, które od lat przebywają w Finlandii i posiadające fińskie obywatelstwo.

Jak wówczas informowaliśmy, fińska policja zatrzymała co najmniej siedem osób „o imigranckim pochodzeniu” podejrzanych o dokonanie wielokrotnego gwałtu zbiorowego. Przestępstwa mieli dopuścić się wobec dziewczynki w wieku, który portal gazety „Helsinki Times” określa jako między 10 a 15 lat.

Łącznie śledczy mają już do czynienia z kilkunastoma podejrzanymi i dziesięcioma ofiarami. Śledczy uważają jednak, że to „jedynie wierzchołek góry lodowej”. Wstępne dochodzenie wykazało, że sprawcy zainicjowali kontakt z częścią ofiar przez media społecznościowe.

Do wzrostu liczby podejrzanych odniósł się też prezydent Niinisto – jego zdaniem „to niepojęte”, a „wydarzenia z Oulu szokują” i są nieludzkie.

Poza prezydentem Finlandii, specjalne oświadczenie wydał też szefowa rządu Juha Sipila. Napisał, że napaści seksualne na dzieci wzbudziły w nim “głębokie poczucie zgorszenia”. Premier podkreślił, że “celem systemu azylowego jest pomaganie znajdującym się w niebezpieczeństwie, ale nie może on chronić przestępców”. Fiński rząd przedstawił niedawno projekt zmiany prawa, zakładający ułatwienia przy deportacji obcokrajowców, którzy dopuścili się poważnych przestępstw. Wcześniej fiński minister spraw wewnętrznych Kai Mykkanen powiedział, że za dopuszczenie się poważnego przestępstwa na tle seksualnym powinno się odbierać nadane obcokrajowcowi fińskie obywatelstwo.

Czytaj także: Niemcy: szef MSW zdecydowania za zaostrzeniem przepisów o deportacji

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Zdaniem komentatorów, przestępstwa seksualne z Oulu w których podejrzanymi są azylanci i informacje na ten temat mogły wpłynąć na ostatni wzrost popularności nacjonalistycznej i eurosceptycznej partii Finowie (PS). Krytykuje ona politykę migracyjną i azylową rządu. Wybory parlamentarne w Finlandii odbędą się w kwietniu tego roku.

Już wcześniej przy okazji sprawy z Oulu fińska telewizja publiczna YLE poruszyła w poniedziałek kwestie znacznej nadreprezentacji imigrantów wśród osób podejrzanych o przestępstwa na tle seksualnym. W roku 2017 wśród wszystkich podejrzanych o popełnienie tego rodzaju przestępstw niemal 30% stanowili cudzoziemcy. Tymczasem cudzoziemcy stanową tylko 6,76% wszystkich mieszkańców Finlandii. W ostatnich latach nastąpił ponad dwukrotny wzrost liczby cudzoziemców zamieszkujących w Finlandii bowiem w 2011 roku był ich jeszcze tylko 140 tys.

PAP / rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply